Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Restauracja Pod Dzwonem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Bary i restauracje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 20:23, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Przyjechała rowerem razem z Sweeney'em. Zeszłą z roweru i postawiła przy ścianie, spojrzała na niego - chodź - mruknęła i weszła do restauracji. Wchodząc rozejrzała się krótko po wnętrzu i usiadła przy stole.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:26, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Usiadł przy niej. Co Pani Profesor sobie życzy? zapytał z uśmieszkiem. Uwielbiał wyolbrzymiać wszystkie osoby. Sam wetknął swój wścibski nos w menu. Nie był specjalnie głodny. Porcja lodów i kawa mu wystarczą. Uśmiechnął się odkładając menu. Wiedział co che. Czekał teraz na Jessie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 20:31, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Na słowo Profesor, aż się skrzywiła - jeszcze raz nazwiesz mnie Pani Profesor, to zobaczysz jak szybko lata menu - wyszczerzyła się i spojrzała w menu, niezbyt chciało się jej jeść. - Ja biorę deser lodowy - odpowiedziała z uśmiechem i zawołała kelnera.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:35, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Złożył zamówienie i powrócił do rozmowy z Jessie. Zastanawiał sie czy widział kiedys latające menu. Nie, chyba nie. Może warto zaryzykować. Chociaż wtedy dziewczyna się wkurzy. Zaczął: Pa... przepraszam, Jessie. zaśmiał się`. Jednak jego mózg nadal chciał prezentacji menu nowej generacji. No więc... Wiem, nie zaczyna się zdania od a więc. No więc... interesujesz sie jeszcze czymś oprócz sportów ekstremalnych? zapytał z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sweeney dnia Sob 20:35, 19 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 20:40, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Odprowadziła wzrokiem kelnera i spojrzała na chłopaka, - mhm...śpiewam, tańczę...nic szczególnego - odpowiedziała i odłożyła na bok menu. Przeczesała włosy dłonią, - nauczyła mnie tego przyjaciółka, ale ona odeszła...i przestałam ćwiczyć - dodała.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:46, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Ahh.. powiedział. Nastała cisza. Nie umiał znaleźć dobrego tematu. Chwile posiedział. Przyszedł kelner z zamówieniem. Sweeney od razu zapłacił rachunek za siebie i dziewczynę oraz dał napiwek kelnerowi. Zaczął jeść lody. Spoglądał w milczeniu na Jessie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 20:49, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Uniosła lekko kąciki ust i wzięła w rękę łyżeczkę i zaczęła powoli smakować lody. Nie miała pomysłu o czym gadać, przypomniała sobie jak o mały włosy była by mężatką, uśmiechnęła się i wyjęła z kieszeni pierścionek, zaczęła mu się przyglądać w milczeniu.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:52, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Zwróciła jego uwagę. Popatrzył na pierścionek a chwile póżniej na nią. Mężatka? powiedział z niedowierzaniem. Nie wyglądała na taką. W ogóle ile ona miała lat? Dziewiętnaście? Osiemnaście? Cóż... życie zaskakuje, co?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 20:59, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Nieco zaskoczona spojrzała na niego, od razu się uśmiechnęła szeroko, - byłabym...uciekłam sprzed ołtarza - powiedziała i oblizała łyżeczkę od lodów, - wyglądało to pewnie komicznie...idę do ołtarza, staję przy Samuelu i nagle biorę nogi w zapas i wybiegam z kościoła - śmiała się.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:04, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Czym się kierowałaś? zaśmiał się. Nie, nie rozumie kobiet. To zachowanie było dla niego co najmniej dziwne, ale cóż, nie pokaże tego po sobie. Nie lubił przyznawać się do niewiedzy i błędów. Mężczyźni XD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 21:11, 19 Wrz 2009    Temat postu:

- tym, ze potem będę musiała stać przy garach, i pilnować gromady dzieci...to nie dla mnie - uśmiechnęła się i kolejna łyżeczka trafiła do jej ust, - jestem za młoda na małżeństwo i na to wszystko a po za tym chce sie jeszcze nacieszyć życiem - dodała i odstawiła puchar z lodami - chcesz? bo ja już nie mogę... - mruknęła.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:17, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Spojrzał na skończoną porcję swoich lodów, a później na porcję Jessie. Wypada? pomyślał. Jednak wziął się do jedzenia. Wiesz... zależy na jakiego mężczyznę byś trafiła. powiedział. On na pewno nie pozwoliłby swojej żonie tylko pilnować dzieci i gotować. Chciałby by miała jakąś pasje i ciągle ja rozwijała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 21:25, 19 Wrz 2009    Temat postu:

- No to trafiłam na złego, okropnego i bezuczuciowego mężczyznę imieniu Samuel....gdybyś go widział... - zachichotała. - Mi chodzi tylko o to, by podtrzymywał mnie na duchu, wspierał, był miły i delikatny - powiedziała z uśmiechem.
Powrót do góry
Sweeney




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:36, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Rozumiem Cię... uśmiechnał się. Spojrzał na dziewczynę. Łapał się juz każdego napotkanego tematu. Nagle rzucił: Lubisz zwierzaki? uśmiechnął sie mysląc o Musli.

/Sorki, ale spadam... albo będe pisała wolniej.... nie mogę sie po jednej informacji pozbierać Smutny/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jessie
Gość






PostWysłany: Sob 21:46, 19 Wrz 2009    Temat postu:

- czy lubię zwierzaki? ja je kocham - uśmiechnęła się, - ale nie mam żadnego, bo nie mam czasu się nimi zajmować - dodała z nieco smutną miną. Spojrzała na pierścionek, - co mam z nim zrobić?... - zapytała patrząc na niego.

//spoko//


Ostatnio zmieniony przez Jessie dnia Sob 21:54, 19 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Bary i restauracje
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin