|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:34, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A więc ją to interesowało. Westchnął, po czym kontynuował. -Pewnego, owego dnia, zniknęła. Tak po prostu zniknęła. Szukałem jej wszędzie, jeździłem do wszystkich naszych znajomych, nawet do tych, których znaliśmy tylko z różnych rodzinnych przyjęć. Ogólnie, trwało to tydzień. Jej rodzice, wraz z moimi szukali jej w większych obszarach, zawiadomili policję itp. Byłem pewien, że coś jej się stało. Podejrzewaliśmy porwanie, była przecież dziewczyną chłopaka, który miał bogatego ojca. Faktycznie, byłbym gotów zapłacić za nią każdą cenę. W końcu policja zrezygnowała, potem moi rodzice, a na końcu jej. Mi kazali zrobić to samo, wszystko wskazywało na to, że po prostu, nie żyje. Rozumiesz to, że wyprawili jej pogrzeb, choć w trumnie nie było jej ciała?! - prychnął. Wstał z blatu kuchennego stołu, po czym wyjął z lodówki małą butelkę wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:42, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mogła uwierzyć. Nie wiedziała co powiedzieć. Z jednej strony chciała być jego dziewczyną, z drugiej pomóc szukać jego dziewczyny.
- E, a ,y - odparła o_o - Ja... Ja na prawdę nie wiem co powiedzieć... - zrobiło jej się go żal. - No, przynajmniej tamte przeprosimy były szczere - odparła. Zaczęła się na nowo pocić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-To jeszcze nie koniec. - mruknął. - Po upływie roku, dostałem pocztówkę, z jakieś zapyziałej dziury. Wiesz od kogo? Od niej. Napisała na niej, że już nie mogła ze mną wytrzymać, i, że pokochała innego. Coś mi nie pasowało, gdyż dnia uprzedniego, przed jest niejakim wyjazdem, zaproponowałem jej ślub, a ona zgodziła się. Poszedłem do jej rodziców. Okazało się, że oni dostali od niej list, w którym napisała coś innego, jednak... nie , po co miałbym ci mówić, co tam pisało. Ponoć już mnie nie kochała, i tyle. - mruknął. Upił łyk wody, po czym nie zakręcając jej, postawił na stół, na którym od razu się przewróciła, i rozlała. Przeszedł do pokoju, zapominając o dziewczynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:08, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Postanowiła że powie wszystko prosto z mostu.
- Wiesz, jest mi Cię żal. I to na prawdę. Nie wiem czy dobrze zrobiłam traktując Cię tak na początku, bo widzę że jest Ci ciężko. - odparła. Milczała przez jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:12, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Teraz mi współczuj, jak jakaś idiotka. Nie potrzebuję ani ciebie, ani żadnego współczucia! - warknął. No, może przesadził. -Przepraszam. - mruknął po chwili, po czym usiadł na kanapie, a właściwie, położył się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:18, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- No a co mam się z Ciebie śmiać? Pomyśl zanim coś powiesz, głupcze. - po chwili zrozumiała, że powiedziała "głupcze" - Ee, wybacz, po prostu musisz się pogodzić z faktem, iż jestem nieziemsko szczera. I mówię wszystko prosto z mostu. - odparła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:22, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-Idź sobie. - powiedział, kładąc się twarzą na poduszkę. Teraz zachowywał się jak mały, rozpieszczony, walnięty chłopak, no ale cóż. Cierpiał, i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:48, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Phew. - palnęła. - A ja chciałam dobrze. - dodała wychodząc.
dziwny. pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:04, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopak podniósł głowę, upewniając się, że dziewczyna wyszła. Taak, wyszła, więc odniósł zamierzany efekt, swojego "cierpienia". W końcu się jej pozbył, nie? I dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:13, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przyszedł z Katją. Otworzył przed nią drzwi. Nie wiedział, co go naszło, przecież dopiero się poznali.,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:16, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- No to... Dasz mi jakieś Twoje ciuchy, nie? - zapytała otrząsając się z błota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:18, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-Mhm. Idź do salonu, zaraz ci przyniosę. -powiedział, po czym udał się do swego pokoju. Wziął pierwszą lepszą koszulę, po czym wrócił do dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:20, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- No ok. Tylko mógłbyś się odwrócić? - zapytała,choć raczej było to polecenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:22, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Odwrócić? Przecież mogła pójść do łazienki, no cóż. Odwrócił się, choć nie chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:26, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przebrała się szybko. Po chwili wskoczyła mu na barana i zakryła mu oczy dłońmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|