Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 22:50, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mogę - powiedziała. Nie po tym jak do mnie mówiłeś - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:54, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Charlie błagam-powiedział klękając przed nią na uliczy po której już szwędali się ludzie.Cokolwiek zrobił wolał oberwać niż stracić dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 22:57, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie - warknęła. Rozumiesz nie - powiedziała po chwili. Zostaw mnie w spokoju - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:01, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wstał gwałtownie i pochwycił ją w ramiona. Miał to wszystko co działo się w koło gdzieś. Pocałował ją czule i wyszeptał kocham cię po czym rzucił się biegiem do własnego domu. Wszysko się kiedyś kończy prawda .?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 23:04, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wróciła do domu. Nie mogła chodzic po mieście cała zapłakana. Poszła na górę i jak wcześniej zwinęła się w kłębek na łóżku szlochając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
***
Przyszła razem z Isą. Weszła do domu i skierowała się do kuchni. - Czego się napijesz? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Pon 20:14, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Obojętnie....byle nie alkohol - odparła i rozejrzała się, jak dawno tu nie była...Usiadła na fotelu i odetchnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:16, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Alkohol jest schowany - mruknęła pod nosem i zrobiła herbatę. Po chwili poszła do salonu i postawiła na stoliku dwie herbaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Pon 20:33, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - powiedziała i wzięła do rąk herbatę, napiła się i spojrzała na nią, - dawno tu nie byłam - uśmiechnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak ja też - powiedziała biorąc do ręki herbatę. Upiła łyk. - Nie myślisz o tym, żeby z kimś zamieszkać? - zapytała. Taka samotność była dobijająca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Pon 20:37, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Z kimś?...no dobra....może było by lepiej, ale na pewno nie dla kogoś kto by ze mną mieszkał....zresztą kto by chciał mieszkać pod jednym dachem z morderczynią? i do tego alkoholiczką.. - mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:39, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Daj spokój, nie jesteś morderczynią. - Ja bym bardzo chciała. Doskwiera mi samotność - powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Pon 20:44, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Masz Derecka...a jestem morderczynią...co z tego ze to było w obronie własnej jak i tak nie żyje, zabiłam... - mruknęła, wpędza się w dołek a już było lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:48, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Isa wolałabyś żeby cię wykorzystał tak? - zapytała. - Chyb a lepsze jest to, że nie skrzywdzi już żadnej dziewczyny. - A co do Derecka. Ostatnio rzadko go widzę - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Pon 21:40, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Już nie wiedziała co o tym myśleć, może jednak by jej nie wykorzystał? złudzenia...jej chyba naprawdę odbiło, - nie wiem.... - mruknęła jedynie i pogrążyła się w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|