Dom D.{37}

Miley Cross

- Ja też tak lubię.- przyznała chichocząc. Tym razem to ona się do niego przysunęła, pocałowała go w usta, jak zawsze zaplatając ręce wokół jego szyi. Przymknęła oczy.

David

Teraz to na prawde nie wiedział co robić. Po chwili jednak oddał pocałunek dziewczyny kładąc ręce na jej plecach.

Miley Cross

Dziewczynie się podobało, ale wiadomo, była pod wpływem alkoholu. Zepchnęła ręką czapkę chłopaka, mierzwiąc dłonią włosy David'a. Muskała go w usta.

David

Opanuj się dziewczyno. - powiedział oddalając ją lekko. - A mówiłem, że się upijesz. - dodał po chwili.

Miley Cross

- Ale przecież ..- mruknęła ponownie się do niego przybliżając. Musnęła go jeszcze w usta. Oj tak, chyba zaszkodził jej ten alkohol. Na trzeźwo nigdy by tak nie zrobiła.

David

Mówie Ci. Uspokój się. - powiedział znów ją odsuwając. - Ty już nie dostaniesz alkoholu. - mruknął wzdychając.

Miley Cross

Uniosła brew.- Mogę pić co chcę.- mruknęła przewracając oczyma. - A jeżeli Ty nie chcesz to trudno.- powiedziała kręcąc głową. Wstała szybko, po czym złapała sie za głowę. Zaczęło jej się trochę kręcić w głowie, złapała się barierek. xdd

David

Wstał i złapał ją. Jeszcze wypadnie i będzie na niego. - chodź. - powiedział i zaczął ją ciągnąć do domu.

Miley Cross

- Zostaw mnie, sama dojdę.- mruknęła chcąc się wyrwać.- Chcę do swojego domu.- jęknęła jeszcze. Teraz można być przekonanym, że Miley i alkohol to jedno wielkie niebezpieczeństwo.

David

Nigdzie nie pójdziesz. - powiedział biorąc ją na ręce. Otworzył drzwi wejściowe do domu, a jak wszedł z dziewczyną to zamknął je na klucz. Poszedł wraz z dziewczyną do sypialni kładąc ją na łóżku. - I śpij. - mruknął siadajac obok niej.

Miley Cross

Usiadła.- Chcę do domu.- mruknęła już poddanym głosem. No, ale nic, choćby to, że Miley nie jest trzeźwa, robi ją bardziej upartą. Przymknęła oczy, inaczej też one same zamykały się jej.

David

Chłopak położył dłonie na jej ramionach i położył siłą. - Zasypiaj. Dzisiaj śpisz tutaj. Ja się prześpie na kanapie. - powiedział trzymając ją w pozycji leżącej.

Miley Cross

Dziewczyna mruknęła coś pod nosem. Przewróciła się na prawy bok, nie miała wyboru, musiała zostać. David długo nie musiał czekać, aż zaśnie. Miley zasnęła niemal, że od razu.

David

Chłopak przykrył dziewczyne, a sam zszedł ze schodów i usiadł na kanapie, w salonie. Włączył telewizor, położył i się zasnął.

*Już rano?xD*

Miley Cross

*Mhm. xd*

Dziewczyna obudziła się. Gwałtownie wstała rozpoznając, że to nie jej pokój. Przyłożyła dłoń do czoła. No tak, skrzywiła się. Po co piła? Mruknęła coś pod nosem, wstała. Ruszyła w poszukiwaniach chłopaka. Znalazła, wyłączyła telewizor, który chyba całą noc działał. Stanęła nad chłopakiem, uśmiechnęła sie kątem ust.