Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:23, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Usiadł obok jej. - Na prawdę, nie trafiłaś na jakiegoś starego durnia, który chciał cię np. zgwałcić? - zapytał, uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:27, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Starego nie, durnia tak.- odpowiedziała.- Nikt nie chciał mnie zgwałcić, jedynie okradali. Niech żyje naiwność, no nie?- mruknęła, ugryzła marchewkę. Tak, nie było nic w lodówce, same marchewki. Rodzice nie wysyłają jej pieniędzy, a z Charlotte jeszcze się tu nie spotkała, więc na razie na pieniądze nie ma co liczyć. Zmarszczyła czoło na samą myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:29, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Wiesz, że gdyby ktoś przy mnie chciał coś tobie zrobić to bym ci pomógł, ale co, jeśli nie będzie mnie w pobliżu? Jeśli się naćpam albo coś w tym stylu? - zapytał. Wiedział już, jakie będzie jego następne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:32, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami.- Będzie co będzie, albo będzie się żyć, albo nie.- odpowiedziała zgodnie z tym co myślała. Nie będzie się kłócić z losem w końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:34, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie skomentował tego, miał zamiar zostawić tą rozmowę na później. -Masz pracę? - zapytał po chwili, wiedział jednak, że raczej nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:37, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pokręciła przecząco głową.- Powinnam coś znaleźć, żeby opłacić chociaż rachunki i mieć coś na jedzenie. Na razie utrzymuję się z tego, z czym przyjechałam.- powiedziała. Nie było tak łatwo znaleźć coś. Nie ma dobrego wykształcenia, a jeszcze w całkiem nowym miejscu, gdzie nie ma żadnych wtyków do firm, bogatych ludzi. Ugryzła marchewkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:56, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Mogę ci jakoś pomóc. - powiedział. On nie miał się czym martwić, jego dziadek był wyjątkowo bogaty i cały majątek zapisał Jake'owi i jego siostrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:59, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- To kupuj gazety i zaznaczaj wszystkie propozycje.- wyszczerzyła zęby w szerokim uśmiechu. - Ogólnie to sobie poradzę.- dorzuciła zaraz potem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:05, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Mogę ci dać pracę. - powiedział, choć przez chwilę zastanawiał się, czy jego propozycja nie będzie głupia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:06, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Ta, jasne.- prychnęła, jakoś nie wierzyła.- Ciekawe co bym robiła..- zaśmiała się po chwili. Wzięła to jako żart, normalne u niej. To co ma się zdawać poważne u niej jest żartem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:12, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Moje mieszkanie. Wyprowadziłem się, jednak będzie mi ono potrzebne. Jest tam cholerny bałagan, a ja nie mam cierpliwości do sprzątania. Po prostu, byłabyś sprzątaczką, w pewnym sensie. - wytłumaczył, był poważny i bynajmniej, nie żartował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:29, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Mam sprzątać Twoje prochy?- zapytała. Z resztą nie zły pomysł. Może sprzątać, żadna praca nie hańbi. Uśmiechnęła się jedynie lekko, może i uda jej się coś z pracą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:41, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie, prochów tam nie będzie. - zapewnił ją, choć nie wiedział, co będzie miał z nimi zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:30, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową.- Jak to będzie działało na czystych warunkach mogę ją wziąć.- powiedziała mając na myśli pracę. Uśmiechnęła się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:33, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Tylko powiedz, ile za to będziesz chciała. - powiedział, uśmiechając się. Było mu już trochę ciepło, był przecież w kurtce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|