Domek niedaleko lasu.

Holy · Wysłany: Czw 22:28, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Znam ją? - uniosła lekko brew. Tak, była ciekawska plus zazdrosna, chociaż raczej nie miała podstaw, prawda.

Nate · Gość

-Wątpię - powiedział. - To z mojego miasta - dodał. Nie miał zamiaru mówic jej, że to jego była. Nie miał po co.

Melanie · Wysłany: Czw 22:35, 18 Mar 2010 Temat postu:

Nie oddaliła się jeszcze tak bardzo, żeby nie słyszeć o czym rozmawiają, bo rozmawiali dosyć głośno, załóżmy. Stara znajoma, ku*wa, jasne! krzyknęła odwracając się i robiąc swoją charakterystyczną minkę.

Holy · Wysłany: Pią 17:07, 19 Mar 2010 Temat postu:

Skinęła głową i położyła się na łóżku, oczywiście zignorowała krzyk xd. Była właściwie tylko wkurzona, że im przerwała w takim momencie, ale starała się nic nie mówić o swoim poirytowaniu.

Nate · Gość

On też zignorował ten krzyk. Miał juz jej dosc. Położył sie obok dziewczyny. - Coś się stało? - zapytał.

Melanie · Wysłany: Pią 17:32, 19 Mar 2010 Temat postu:

Ona wprawdzie nie krzyknęła do nich tylko do siebie. Zaśmiała się głośno, jakby wykazując jakże duże zainteresowanie tymi tam. Kopnęła jakiś kamyk, westchnęła cicho i zaczęła sobie śpiewać coś pod nosem. Teraz pewnie pójdziemy się wyszaleć.. powiedziała cicho do siebie. Odeszła jakiś kawałek i znów kopnęla kamyk. Było jej jakoś zimno w krótkim rękawie swojej koszuli. Uśmiechnęła się do siebie szepnęła tylko do siebie coś w stylu 'Cheer up!' i pobiegła w jedynie sobie znaną stronę.

/przestawiam ją chyba na angielski ; P

Holy · Wysłany: Pią 21:34, 19 Mar 2010 Temat postu:

- Nie. - odpowiedziała lakonicznie i lekko zmarszczyła brwi. Nie miała po co opowiadać o swoich humorach, wolałaby, żeby wrócili do poprzedniego zajęcia, prawda xd.

Nate · Gość

- Powiedz - powiedział i przysunął się do niej. - Proszę - dodał patrząc jej w oczy. Przybliżył swoją twarz do jej i musnął ją delikatnie w usta. Po chwili odsunał się i spojrzał jej w oczy.

Holy · Wysłany: Pią 21:59, 19 Mar 2010 Temat postu:

Zaśmiała się cicho i odwzajemniła pocałunek, automatycznie zarzucając mu ręce na szyję.
- Przeszkodziła nam. - oznajmiła, wykrzywiając usta w podkówkę jak zawiedzione dziecko.

Nate · Gość

Ręce standardowo splótł na jej biodrach. - Na czym stanęliśmy? - zapytał. Nie miał ochoty na myślenie teraz o Effy. One była przeszłością. I to odległą jak dla niego. Z resztą teraz tylko liczyła się Holy Uśmiechnął się kątem ust i oczekiwał na odpowiedź.

Holy · Wysłany: Pią 22:06, 19 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się szeroko.
- Zgaduj. Chcesz małej podpowiedzi? - zapytała ze swoim uśmiechem i znowu go pocałowała, i jakoś tak się przechyliła, że znowu leżeli bokiem, nie.

Nate · Gość

- Wolałbym to usłyszeć od ciebie - powiedział uśmiechając sie. P{rzyszunąłsię do niej na nowo i musnął ją w usta tym razem dłużej i namiętniej.

Holy · Wysłany: Pią 22:10, 19 Mar 2010 Temat postu:

- Na tym, że cię kocham? - stwierdziła, a raczej zapytała. Oddała pocałunek i splotła dłonie na karku Nate'a, i jakoś go tam po szyi gładziła.

Nate · Gość

- Mhm - odparł uśmiechając się. - A czy kiedyś mówiłem ci, że ja cię też kocham? - zapytał. Nigdy nie wierzył, że będzie mówił takie słowa szczerze. Pod wpływem Holy zmienił się i to bardzo. Chociaż nie znają się bardzo długo to i tak ma na niego duży wpływ. Może to i dobrze.

Holy · Wysłany: Pią 22:18, 19 Mar 2010 Temat postu:

Pokiwała głową.
- Tak, ale aż ciężko mi uwierzyć w moje szczęście. - odpowiedziała szczerze i znowu go pocałowała, a potem się uśmiechnęła. Właściwie ciekawa była, czy będą razem, nie.