|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:09, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiła duże oczy i zaśmiała się cicho, - a to dobre.... - powiedziała i usiadła na brzegu łóżka, - i tak nie zasnę - mruknęła i założyła kapcie. Spojrzała na ranę, wyglądała jeszcze nie najlepiej, ale przynajmniej nie krwawiła. Spojrzała na Justina - a właśnie...chciałam cię przeprosić za moje zachowanie w Szpitalu... -
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:12, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podniósł dłoń w jakby obronnym geście.
- W porządku. Zapomnijmy o tym. - nie chciał, by znowu o tym wspominała, bo z tego łatwo mogła wyniknąć kłótnia.
- I nawet jeśli nie zamierzasz spać, powinnaś leżeć. Niedoszły lekarz Ci to mówi. - uniósł lekko brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:23, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, ale na dole - powiedziała i wstała w łóżka, rana bolała, ale nie aż tak jak wcześniej, - no ja pójdę na dół, grzecznie poleżę a ty się wyśpisz tutaj - dodała i podeszła do drzwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:25, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Stanął w drzwiach.
- Jessie, mnie nic nie będzie od jednej czy dwóch nocy na kanapie. A Ty naprawdę powinnaś leżeć wygodnie i nie chodzić. - powiedział cierpliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:29, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Kanapa też wygodna - powiedziała i spojrzała na niego, - proszę.... - dodała i oparła się ręką o ścianę. Miała nadzieję że się przesunie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:33, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oparł się ramieniem o futrynę.
- Ja też Cię proszę, a mnie nie słuchasz. - zauważył spokojnie, uważnie mierząc ją wzrokiem.
- Zostanę z Tobą, jeśli chcesz i narażę niewinną siostrę na zgorszenie. Ale wracaj do łóżka. - dodał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:36, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No dobrze dobrze... - mruknęła i wróciła do łóżka, położyła się i zerknęła na niego, - a ty tutaj - powiedziała poklepując miejsce obok. Zmrużyła oczy i przykryła się kocem, - ale jutro to ja wracam do swojego domu, tak? - zapytała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:38, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podszedł do łóżka i położył się na brzegu. Przekręcił się na bok i podparł głowę ramieniem.
- Nie. Zostajesz tu tak długo, jak ja zadecyduję, albo wracasz do szpitala. - powiedział zdecydowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:42, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyła lekko brwi lecz nie odpowiedziała, przecież nie będzie się z nim kłócić.
- Niech ci będzie... - mruknęła, chociaż niezbyt jej się to uśmiechało. Podłożyła rękę pod głowę i spojrzała za okno, zachwyciły ja gwiazdy ślicznie świeciły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:45, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No. - mruknął cicho zadowolony, że nie zamierza się z nim kłócić. Zerknął w okno, za jej wzrokiem.
- O czym myślisz? - zapytał swobodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:49, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przeniosła wzrok na niego, - o niczym... - westchnęła i ponownie zapatrzyła się w gwiazdy. Miała małą nadzieję ze jego siostra spaliła jej zeszyt lub wyrzuciła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:53, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne. - zgodził się krótko, nie zamierzał naciskać.
- Jessie? - odezwał się po chwili, nagle coś sobie przypominając.
- Dałaś pamiętnik Juliett z jakiegoś konkretnego powodu? - spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 18:55, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zatkało ją, widział go? czyli nie zniszczyła go... - pomyślała i nawrzucała na siebie w myślach, - miała go zniszczyć.... - powiedziała i spojrzała gdzieś w bok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:59, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią zaskoczony.
- Och, nie sądzę, żeby to zrobiła. Na pewno stwierdziła, że jeszcze zmienisz zdanie i będziesz chciała go odzyskać. - powiedział po czym zamilkł na chwilę.
- A z czystej ciekawości, dlaczego chciałaś się go pozbyć? - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Sob 19:02, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie będę chciała go odzyskać, bo po co? - mruknęła, - po prostu...nie chcę go - powiedziała krótko, chciała w pewnym sensie zapomnieć o wszystkim, co jest związane z tym zeszytem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|