Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:56, 30 Gru 2009 Temat postu: Kąt Anett. |
|
|
Mieszkanie jak każde inne. Z łazienką, sypialną. Ogromnym salonem oraz kuchnią. Szeroki przedpokój. Miejsca jest pełno, wymarzone miejsce na imprezy.
____________________
Stanęła w drzwiach, rzuciła w kąt torby. Westchnęła. Teraz musiała sobie radzić sama. Uśmiechnęła się tajemniczo pod nosem. Rozebrała się z płaszcza. Weszła leniwym krokiem do kuchni. Wpatrywała się w przechodniów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:43, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Stanął przed drzwiami i zastanawiał się, czy adres, który podał mu jego znajomy przed wyjazdem jest prawdziwy. Po chwili wahania zapukał w drzwi. Miał nadzieję, że otworzy mu jego siostra. Chciał dowiedzieć się, czemu tak nagle zniknęła. Nikt nie wiedział gdzie wyjechała i po co. A może tylko mu kłamali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podbiegła do drzwi. Otworyzła drzwi, zamarła widzac swojego brata. - Jake? zapytała z niedowierzaniem. - Co ty tu, jak? - nie wiedziała nawet o co zapytać. Jak wryta na niego patrzyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:57, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Musiałem cię znaleźć, dowiedzieć się, czemu tak nagle zniknęłaś. - odparł, przyglądając się dziewczynie. Ucieszył się, że trafił pod właściwy adres, i że jego siostrze nic nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:59, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczęła dłonia zakrywać podbite oko. Usmiechęła sie nikle, otworzyła drzwi szerzej. - Wejdź. - mruknęła szybkim krokiem udając się do salonu. usiadła w fotelu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:06, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cały czas był pewien, że coś się stało. Wszedł do środka i zamknął za sobą drzwi. Następnie udał się do salonu, jednak nie usiadł. -Słuchaj, wiem, że cały czas jesteś na mnie zła, jednak nic nie zmienisz, przede wszystkim nie zmienisz mnie. - powiedział, zerkając przez okno. Nie lubił rozmawiać o swoim nałogu.
No bo, jakby co, on ćpa, że się tak wyrażę xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:11, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- A moze czas oduczyć się od swojego nałogu? - mruknęła, założyła kosmyk włosów za ucho. Teraz mógł zauważyć sinca pod okiem. -A to jest pamiatka po moim Ex. Z tym, którym uciekłam. - wyznała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:14, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedział na pytanie dziewczyny. Nie skończy z tym, nie potrafił. -Kurde dziewczyno, czy ty nigdy nie myślisz?! - wrzasnął, ujrzawszy oko siostry. -Przecież wszyscy ostrzegaliśmy cię przed nim. - dodał. Był zły, że jego siostra zachowuję się tak dziecinnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:17, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tym razem ja zawiodłam... Przyłapał mnie na zdradzie, choć ona nią nie była. Jego kumpel, upił mnie. Później alkohol i moja słaba głowa zrobiły swoje. - mruknęła. Podeszła do brata. Spojrzała mu w oczy, po czym wtuliła się w niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:23, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Był zły na dziewczynę, jednak gdy wtuliła się w niego, poczuł ulgę, że nic poważniejszego się nie stało. - Przecież mogłaś mi powiedzieć... - szepnął dziewczynie do ucha. - Rodzice się martwią. Akurat to mało mnie obchodzi, wiesz, że nie jestem z nimi w najlepszych stosunkach, jednak, ty... powinnaś do nich zadzwonić. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:28, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie, ja nie mogę... Nie potrafię tak nagle zadzwonić, jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Teraz mam przy sobie Ciebie. Mojego braciszka. - mruknęła nie puszczajac go z objęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:36, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się do niej. -Jak do mnie zadzwonią, powiem im, że jesteś ze mną. - powiedział. Rozejrzał się po mieszkaniu. -Masz tu już jakiś znajomych? - zapytał, chcąc zmienić temat. Nie chciał poruszać już tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:39, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Po chwili oderwała sie od niego, usiadła na fotelu. - Tak, już paru się zebrało. - mruknęła. tak na prawde znała jedynie dwie osoby. Śmieszne, prawda? Nie dla niej, ją zawsze prześladywał pech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:46, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się. -Dobre początki. - powiedział, by jakoś złagodzić jej humor. -A mieszkanie, sama wynajmujesz? - zapytał, lecz stwierdził, że te pytania mogą zirytować siostrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett
Independent
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:51, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego katem oka. W głębi mogła go zabić za jego naług. Ale brat to brat, jedyny na świecie. - Tak, lecz zastanawiam sie nad lokatorem. Wieczorami jest za bardzo tutaj pusto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|