Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 22:43, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna usiadła obok niej.
Charlie - przedstawiła się. Uśmiechnęła się delikatnie.
Długo tu jesteś - zapytała. Nigdy jej tu jeszcze nie widziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jessie
Gość
|
Wysłany: Pon 17:12, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jessie - przedstawiła się i podała rękę, - dosyć długo by mieć dosyć... - odparła i znów rzuciła kamieniem w jezioro, - czemu życie nie może być tak piękne jak to miasto... - mruknęła po chwili ciszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:54, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tydzień siedzenia w domu, tydzień obijania się o ściany, tydzień abstynencji i w końcu po wyjeździe Tiny istna samowolka. Przyczłapał nad jezioro zrezygnowawny do reszty. Usiadł na jego brzegu od strony lasu i wbił wzrok w taflę. Nauczył się palić papierosy na co wskazywał trzymany przez niego w dłoni palący się pet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 22:57, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przyszła nad jezioro. Patrzała ślepo przed siebie. Znowu to samo - pomyślała. Została sama jak palec. Westchnęła po chwili. Czemu to zawsze spotyka ją ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:00, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nagle odezwała się jego komórka. Sięgnał po nią. -To Tina-westchnał i odebrał. Rozmawiałz nią bez krępacji. W sumie nie ochodziło go otoczenie. Nic się nie liczyło. Miał kontakt tylko z nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 23:01, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Szła tak zamyślona i nie zauważyła chłopaka. Wpadła na niego. Jak siedzisz - mruknęła pod nosem. Kiedy zobaczyła, że to Dereck przewróciła oczami. Dlaczego on ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:05, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przerwał rozmowę i chwycił peta , którego upuścił. Zgromił dziewczynę wzrokiem i wstał bez słowa. Wyglądała jak Charlie, może i nią była, ale on nie myślał już o dziewczynach. Jedyne czegoi chciał to powrotu do czegoś co miało go trzymać przy życiu. Zakończył rozmowę z Tiną jakimś mruknięciem i odsunał się z drogi dziewczynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 23:08, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nawet się do mnie nie odezwie - pomyślała i spojrzała tylko mu w oczy. Ona miała je podkrążone, bo nie pamiętała kiedy ostatnio spała i całe czerwone od płaczu. Mruknęła coś pod nosem i zaczęłą iśc przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:10, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ponownie usiadł w zapie sięgając po kolejnego papierosa. Coś wewnątrz kazało mu ruszyć za dziewczyną,ale nie chciał. W końcu jakoś tak wyszło,że to ona go rzuciła. Poza tym ranienie jej nie było jego hobbym. Patrzył za nią smętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 23:13, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Obróciła się tylko i westchnęła. Tęskniła za nim. Włożyła do uszu słuchawki i na głowę nałożyła kaptur. Grzywka przysłoniła jej oczy, by nikt nie widział, że są podkrążone i czerwone. Od jakiegoś czasu non stop tak chodziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:16, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oparł głowę o kamień grzęznąc w śniegu. Ledwie było go widać. Patrzył w niebo i choć było mu zimno nie zamierzał się ruszyć. Gdy był trzeźwy to ona sniła mu się po nocach. Ale czy miał szansę liczyć na cokolwiek ..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 23:17, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przystanęła i usiadła wpatrując się w tafle. Podwinęła nogi i schowała w nie twarz. Zaczęła szlochać. Na sam widok jego zbierały jej się łzy do oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:21, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał w niebo tak że zapiekły go oczy. Przymknał je i uronił łzę. -Nie k****! Nie pójdę do niej !-krzyknał przed siebie, chcąc wyzbyć się emocji. -Nie mam zamiaru znów jej ranić! Odwal się Boże ode mnie!-krzyczał zaciskając pięści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 23:23, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podniosła głowę i spojrzała na niego. Ona też do niego nie podejdzie. Nie ma mowy. Westchnęła i przetarła dłonią oczy. Wbiła wzrok w tafle wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:26, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Resztę kłótni przeprowadził w głowie. Gryzło go to , wściekłośc naratsała. Zerwałsię z miejsca i krzycząc przed siebie zaczał się rozbierać.-Skoro jesteś tak pewny siebie i ja Ci pokaże ,że nic dobrego z tego nie będzie! Masz czelność teraz się wtrącać .?! To wszystko Twoja wina!-wyrzucał wściekle słowa. Gdy znalazł się w samych bokserkac wyrzucił z ręki peta i krzyknał tryjumfalnie. Rozpędził się wpadając na kruchą taflę jeziora i znikając w jego głebinach,.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|