Jezioro.

Henry

Wyrównał z nią, miał ją na oku by nic głupiego nie zrobiła. Westchnął, włożył ręce do kieszeni - Powiedz mi, dlaczego akurat mnie wybrałaś? Nie rozumiem tego - mruknął pytając.

Charlie

Nie wiem - powiedziała. Szła coraz bliżej wody. Przecież to mi nie pomoże - pomyślała

Jessie · Gość

Przyszła nad jezioro i nie rozglądając się wokoło usiadła na brzegu i zamoczyła nogi w wodzie. Dziś po raz pierwszy włożyła spódniczkę, nigdy nie nosiła, ale kiedyś trzeba zacząć. Ze skrzywioną nieco miną wpatrywała się w taflę wody.

William

Nie miał nic do roboty. Właśnie wracał z pracy i pomyślał sobie ,że odwiedzi Jezioro. Tak właśnie się stało. Usiadł na kamieniu blisko brzegu.

Jessie · Gość

kątem oka zauważyła ze ktoś tu przyszedł, przeniosła wzrok na chłopaka i odwróciła się. Zupełnie nic się jej nie chciało, oparła się na łokciach i zmrużyła oczy.

William

Zobaczył dziewczyne,co tam,nie zaszkodzi poznać kogoś nowego.Podszedł do niej i przedstawił się-Will jestem,moge?

Jessie · Gość

Przeniosła wzrok na chłopaka ponownie, - mozesz - powiedziała, - Jessie - przedstawiła się i przyjrzała się mu krótko, po czym spojrzała na swoją spódniczkę, po co ją założyła, czuła się dziwnie.

William

Dzięki,miło mi cię poznać-powiedział po chwili namysłu. Ostatnio jakoś poznaje same dziewczyny.

Jessie · Gość

Uśmiechnęła się jedynie, ostatnio nie miała nastroju, - długo już tu jesteś? - zapytała. Spojrzała przed siebie.

William

3 lata jakoś,a może 4. Sam nie wiem. Tak długo tu jestem ,że nie pamiętam-powiedział-A ty?-zapytał z ciekawością.

Jessie · Gość

- jakieś dwa lata - odparła przenosząc wzrok na niego, - mozliwe że w najbliższym czasie wyjadę stąd - dodała.

William

A czemu?-zapytał-Ja w sumie też mam ochotę z tąd wyjechać ,zostawić tu prace. Ale nie moge zostawić tu mojej dziewczyny. Dlatego to nie będzie jeszcze taraz. Bo sam umrę z tęskonty-powiedział

Jessie · Gość

- A widzisz, ty masz dla kogo tu zostać, a ja...zakochałam się w kimś kto tego nie odwzajemnia, a po za tym może spełnię swoje marzenie i będę występować - odpowiedziała z lekkim uśmiechem po raz pierwszy.

William

A jak ma na imie ten w ,którym się zakochałaś?Nie masz się czego martwić,umiem dochować tajemnicy-powiedział

Jessie · Gość

Spojrzała na niego, powiedzieć czy nie powiedzieć, dręczyło ja to pytanie, - Justin - mruknęła z nieco smutną miną. Poprawiła włosy, - mam nadzieję ze tam gdzie pojadę to o nim zapomnę - dodała.