Jezioro.

William

Co za głupek z niego-powiedział-Ja napewno zwrócił bym na ciebie uwagę-dodał-Ale ja ci to mówie po przyjacielsku,żebyś sobie niczego nie pomyślała-dodał

Jessie · Gość

Zaśmiałą sie, - spoko, nie zamierzam ciebie uwodzić - zachichotała. Spojrzała na niego i na taflę wody, - ładnie tu - dodała.

William

Wiem,-powiedział-Przychodziłem tutaj gdy miałem doła,ale teraz przychodze poprostu po to by usiąść na chwile i zapomieć o rzeczywistości-powiedział i uśmiechnął się na chwile.

Jessie · Gość

- Teraz ja mam doła... - mruknęła, - kiedyś to ja zachowywałam się jak chłopak, serio, często im dokuczałam, czasami nawet biłam, ale to takie tam przepychanki. Wtedy w ogóle nie myślałam ze zakocham się w nim, z Justin'em chodziła do tej samej klasy, byliśmy jak kumple, nic więcej, ale pewnego razu przestałam w nim widzieć tylko kumpla.... - powiedziała i spuściła głowę.

William

Wiem,co czujesz-powiedział-Ja miałem taką dziwną historie,ale teraz nie jest czas na jej opowiadanie-dodał

Jessie · Gość

Patrzyła na niego z zaciekawieniem - nie...?czemu? - zapytała. Tak teraz mogłaby wysłuchiwać długich opowieści. - I co ja mam robić?, moze doradź mi coś, w końcu jesteś chłopakiem - powiedziała z uśmiechem.

William

Później ci o tym opowiem,ale w sprawach miłosnych zawsze pomoge-powiedział

Jessie · Gość

Zaśmiała się, - czyżby? - uniosła jedną brew do góry, - postaram sama się uporać z tym, ale będę pamiętać - powiedziała.

William

Okey-powiedział-A o tej dziwnej sutacji to powiem ci teraz.Przespałem się z niewłaściwą osobą. Która wykorzystała to ,że ja ją kocham. A ona mnie nie kochała

Jessie · Gość

Nieco zdziwiona spojrzała na niego, - aha... - mruknęła, - ale chyba nie było potem żadnych problemów typu, wiesz dziecko itd.? - zapytała.

William

Nie,nie było-powiedział-Tylko wplątałem się w bagno i trudno było mi z niego wyjść.-dodał

Jessie · Gość

- Aha....no zdarza się... - mruknęła spoglądając na niego, - ja nigdy nie dopuściłam do siebie chłopaków, zawsze byli na dystans, wtedy nawet do głowy mi nie przyszło ze się zakocham... - dodała.

William

A ja miałem jeszcze gorzej. Gdy dowiedziała się o tym moja dziewczyna. Oczywiście to stało się wcześniej. Jeszcze wtedy nie byliśmy razem-powiedział

Jessie · Gość

Uśmiechnęła się, - eh...ciesz się ze masz dziewczynę.... - powiedziała i położyła się na trawie, - jakiego ja mam pecha - odparła.

William

Nie martw się ,napewno on pewnego dnia poczuje to samo co ty czujesz do niego.Ja do niedawna byłem samotnikiem-powiedział