Jezioro.

Olivia

Jezioro, a na około las. Dość ładny widok.

____

Dziewczyna szła lasem powolnym krokiem. Wreszcie z niego wyszła i podeszła do jeziorka kucając przy nim. Zamoczyła koniuszki palców, o drugą ręką trzymała opadające na jej twarz włosy.

Alec

Przywędrował na plażę, ot tak. W pewnym momenice zauważył, że zapomniał aparatu. Cholera zaklnął w duchu, po czym zauważył jakąś dziewczynę. Skoro nie miał aparatu, postanowił pogadać, poznać kogoś nowego. Podszedł do dziewczyny bezszelestnie, po czym zapytał - Jaka woda?

Olivia

Trochę się przestraszyła. Normalna reakcja. - Może być. - odpowiedziała w końcu na pytanie chłopaka. Wstała wycierając palce o bluzę. Spojrzała na chłopaka i wyciągnęła do niego rękę. - Olivia. - powiedziała z uśmiechem na twarzy.

Alec

- Alec - odpowiedział, ściskając rękę dziewczyny. - Przejdziemy się? - zapytał, ruchem głowy wskazując na piasek dookoła jeziora. Fakt, nie cierpiał spacerować, kochał tylko fotografować, no ale w końcu trzeba coś robić dla odmiany.

Olivia

Możemy się przejść. - powiedziała z cichym westchnięciem. Zaczęła iść przed siebie chowajac ręce w kieszeniach spodni.

Alec

- Czym się interesujesz? - spytał po chwili milczenia, uśmiechając się do Olivi. Nie wiedział o co innego zapytać, co utworzyłoby jakąkolwiek rozmowę.

Olivia

Śpiew, sport, zwierzęta i malartswo. - wymieniła wyliczając na palcach. Uśmiechnęła się szerzej na ostatnie słowo. - Ale w szczególności malarstwem. A Ty? - spytała.

Isabelle · Gość

Przyszła smętnym krokiem nad jezioro i przystanęła, usiadła na trawie przy wodzie i rzuciła kamykiem obok w jezioro. Rozglądała się wokoło i oparła na rękach.

David

Chłopak z czapką na głowie, a na niej kapturem, przyszedł nad jezioro powolnym krokiem. Rozejrzał się, a idąc dalej przystanął przy drzewie, a po chwili usiadł od nim. Oparł się o drzewo.

Isabelle · Gość

Słysząc jakieś kroki odwróciła się, zauważyła tylko jakiegoś chłopaka. Wzięła następny kamyk i rzuciła, udało jej się zrobić 4 kaczuszki, uśmiechnęła się. Zgięła nogi w kolanach i położyła na trawie. Wpatrywała się w niebo i w gwiazdy, blask księżyca oświetlał jej włosy, a one zaczynały błyszczeć.

David

Spojrzał na dziewczyne, która najwyraźniej była sama. W końcu wstał i podszedł do niej by zabić nudę jaka go ostatnio ogarniała. - Siema. Jestem David. - powiedział stojąc nad nią.

Isabelle · Gość

Spojrzała na niego leżąc na trawie - siema, Isabelle - przedstawiła się w uśmiechem, - siadaj, chyba nie będziesz tak stał nade mną - uśmiechnęła się kącikami ust.

David

Jasne. - powiedział siadając. Zmierzył dziewczynę wzrokiem, a po chwili uśmiechnął się lekko. - Długo tutaj jesteś? - spytał miejąc na myśli to miejsce, jezioro.

Isabelle · Gość

- trochę..a co ? - spytała spoglądając na niego - a ty widzę ze pierwszy raz - uśmiechnęła się i podniosła głowę, usiadła i wzięła jakiś kamyk. Rzuciła do jeziora, ale kaczuszki nie wyszły. Spojrzała na chłopaka.

David

Nad jeziorem tak. - powiedział patrząc na jezioro. - I mam nadzieje, że trafie tutaj następnym razem. - dodał wracając wzrokiem na dziewczynę.