Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:05, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna podeszła do niego i zabrała mu skręta. Wywaliła go do jeziora.
Co ty robisz - zapytał. Spojrzała na niego. Westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:08, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Wracam na stare śmieci-odpowiedziałdziewczynie patrząc jak skręt tonie.-To był ostatni. Ostatnia szansa, by znów żyć jak kiedyś..-powiedział bezbarwnym głosem. Przenióśł wzrok na dziewczynę.Chciał jej podziękowac, ale nie przeszło mu to przez gardło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:10, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No jasne proszę bardzo zaćpaj się na śmierć - powiedziała. Sama nie wiedziała czemu aż tak bardzo zależało jej by chłopak nie robił tego co kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:14, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Bo to jeden umarł i za nim nie płaczą.-powiedział. Tak Steven umarł bo się zaćpał.-Mój przyjaciel tak zginął i nikt go nie wspominał, nawet rodzina. A w Holandii to rzecz normalna. Legalna-podkreślił.-było nas trzech.Dugi siedzi za narkotyki, a raczej za nieumyslne spowodowanie śmierci, gościa, który mu się nawinął.Czemu ja miałem to parszywe szczęście, że uratowała mnie babcia, która później umarła na raka.?-spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:17, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Powinieneś się z tego powodu cieszyć - powiedziała.
A może ja bym płakała z tego powodu ! - powiedziała podniesionym tonem. Nie lubiła gdy ktoś szukał sam sobie kłopotów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:20, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na niąlekko zszokowany.-Nie płakałabyś, bo nie znalibyśmy się.-powiedział, choć nie to miał na myśli. Przyglądał jej się chwilę. Teraz rzeczywiście zaczynał nie rozumieć wszystkiego co go otaczało. Coś było nie tak tylko nie wiedział czy z nim , czy może z nowym miastem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dereck dnia Nie 2:24, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:22, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A gdybyś teraz na nowo zaczął - zapytała. Wzrok przeniosła na gwiazdy. Te ją uspokajały. Uśmiechnęła się się delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:26, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Najpierw musiałbym, sprowadzić nowe z Holandii.-powiedział bez namysłu.-Poza tym nie miałabyś co płakać. Masz rację jestem kolejną świnią.-dodał i ruszył przed siebie wciskając ręce w kieszenie. Nagle opuścił go dobry nastrój i charakter jego znów stawał się holenderskim diabłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:29, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę chciała za nim pobiec, ale miał racje. Jest kolejną świnia. Usiadła i zaczęła wpatrywać się w taflę wody. Rzucała w nią kamyki. Westchnęła. Nie wiedziała czemu, ale było jej bardzo przykro. Ona się przed nim tak otworzyła, a ten ją tak potraktował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:34, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szedł przed siebie nie zwracając na nic uwagi.W końcu jednak zatrzymał się. W blasku gwiazd zauważył dziewczynę.Przeanalizował wszystko dokładnie.Jeszcze nigdy tak sie nie zachował nawet jak był nacpany. Wrócił do niej-Charlie wybacz.-powiedział tym samym tonem głosu co na początku ich znajomości.-Wiem ostatnia świnia ze mnie-dodał z uśmiechem-Ja po prostu nie mogę sobie miejsca znaleść.To żałosne. Ale nie ogarniam chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:37, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna spojrzała na chłopaka.
Tak masz racje. Świnia z ciebie - powiedziała. Uśmiechnęła się delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:39, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-To już wiem-odpowiedział z ulgą.-A czy wybaczysz.?-spytał ponownie. Patrzył na nią spokojnie. Wszystkie nerwy uciekły , gdzieś znów w głąb jego umysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:41, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem - powiedziała. Na chwilę przestała rzucać kamykami i spojrzała chłopakowi w oczy.
Tak - powiedziała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:46, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się do niej-To dobrze-powiedział zdecydowanie entuzjastycznie. Chwycił ją za dłoń i pociągnął delikatnie by wstała.-Pozbawiłaś mnie ostatniego skręta, przeżyłaś moje wywody i zmienny nastrój.Charlie mam nadzieję, że spacer , już taki udany, przetrwamy-powiedział do niej,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 2:48, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
wstała i uśmiechnęła się szeroko.
No dobrze tylko proszę cię o jedno. Nie grzeb już w tej swojej kurtce - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|