|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melissa Johnes
Administrator Evil bitch
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:42, 08 Lut 2012 Temat postu: Melissa Johnes |
|
|
Melissa Johnes
Candice Swanepoel
Nienawiść jest dobra: gorąca, solidna, pewna. Nienawiść to nie to co miłość, nie można w nią wątpić. Nigdy. Nie znam nic pewniejszego niż nienawiść. To jedyne uczucie, na którym człowiek się nie zawiedzie.
I. Informacje podstawowe
Imię, imiona: Melissa Lucy
Nazwisko: Johnes
Pseudonim: Mel
Wiek: 21
Data urodzenia: 02.08.1991
Miejsce urodzenia: Denver, Kolorado
Orientacja: hetero
Zawód: studentka
Najbliższa rodzina: rodzice nie żyją, siostra Martha, brat Travis
II. O postaci
Charakter:
Charakteru Mel nie można, a przede wszystkim nie powinno się opisywać w kilku krótkich zdaniach. Dziewczyna ta jest bowiem ogromnie zmienna w zachowaniu jak i w uczuciach. Gdyby zapytać ją, czy szklanka jest do połowy pusta czy pełna jej odpowiedź codziennie byłaby inna. Jednak jej ważną cechą, której się kurczowo trzyma jest odwaga. To dzięki niej poznała więcej ludzi niż przeciętna osoba. Cóż poradzić, jest bezpośrednia i często nie przejmuje się tym, co pomyślą o niej inni. Gdy ktoś przebije się przez jej obronną skorupę przekona się, że dziewczyna jest także opiekuńcza, wrażliwa i uczuciowa. Nie można niestety powiedzieć, że dla rodziny czy przyjaciół jest zawsze sympatyczna. Czasem jest dla nich bardziej kąśliwa niż dla innych. Dużo zależy też od tego, jak traktują ją inni. Melissa jest także bardzo otwartą osobą i chętnie opowiada o sobie. Niestety przez to wiele osób ma ją za egocentryczkę. W dodatku jej największymi wadami są próżność i nachalność. Jest świadoma swojej ponadprzeciętnej urody i z chęcią wysłuchuje komplementów na swój temat. Gdy natomiast idzie o tajemnice innych zawsze musi poznać ich szczegóły. Chamstwo, którym również jest obdarzona często niestety także wychodzi na wierzch pomimo tego, że dziewczyna stara się go unikać. Czego najbardziej się boi? Odrzucenia i porzucenia. Tak, te dwie rzeczy potrafią nieźle namieszać jej w głowie. Pomimo tego, że spotkała na swojej drodze wiele osób, które ją skrzywdziły jest przekonana, że znajdzie ludzi, których pokocha i wydobędą oni z niej tą dobrą stronę. Ale to takie jej skryte marzenie.
Biografia:
Dziewczyna przyszła na świat w upalny, sierpniowy dzień. Rodzice pokładali w niej dość duże nadzieje. Mieli nadzieję, że wyrośnie na porządną kobietę, zapewni im gromadę wnuków i tak dalej. Cóż poradzić, było to ich pierwsze dziecko i byli niesamowicie tym wszystkim przejęci. Ponoć jednak, gdy Melissa po raz pierwszy wkurzyła wszystkich płacząc na tyle donośnie, by usłyszał ją cały szpital, pielęgniarki spojrzały na nią z zazdrością i równie stwierdziły, że na pewno wyrośnie na przepiękną aczkolwiek potworną diablicę. Cóż, nie pomyliły się. Już jako dziecko była niesamowicie wkurzająca. Można powiedzieć, że płakała dwadzieścia cztery na dobę i robiła sobie przerwy tylko na jedzenie lub tudzież rzucanie nim po ścianach. Rodzice jednak nie widzieli jej wad, ba, kochali te jej kaprysy. Nie można jednak rzec, że była ona ich faworytką - młodszą o rok siostrę i młodszego o dwa lata brata traktowali na równi. Mel pokochała swoje rodzeństwo od razu ale wiedziała też, że nie jest to miłość do końca prawdziwa. Dobrze, wracając do niej, bo jest tu przecież najważniejsza. Dziewczyna była bardzo rozpieszczana. Per starzy zapisywali ją na różnego rodzaju zajęcia dodatkowe przez co stała się bardzo odważną i pewną siebie osobą. Pokochała też naukę. Potrafiła oddzielić ją od zabawy na tyle, by zawsze być prymusem klasowym. Nie była jednak nazywana kujonem bo niby czemu. Chodziła do szkoły dla kujonów i ludzie potrafili zachować tam powagę. Gdy jednak w wieku 14 lat rodzice przepisali ją do innej szkoły zaczęły się prawdziwe kłopoty. Seks, alkohol, narkotyki. No, może nie w tej kolejności. Najpierw zaczęły się lekkie imprezy z czasem przeradzające się w balangi do rana. Tak też w wieku 15 lat przeżyła swój pierwszy raz z najpopularniejszym chłopakiem w szkole. Nic dziwnego, że zaraz po tym ją rzucił bo stwierdził, że nie łączyło ich nic innego niż sam seks. Biedna. Gdy miała siedemnaście lat czuła się już dorosłą, obeznaną we wszystkim kobietą. Polecenia rodziców jednak wykonywała niechętnie i często się ich nie słuchała. Ważnym elementem w tym wszystkim jest noc z 22 na 23 marca. To był gorący dzień i cała szkoła spotykała się na imprezie nad jeziorem. Było to bardzo daleko od domu i ojciec zabronił jej uczestnictwa w tym chorym czymś jak to określił. Czy Mel się posłuchała? Oczywiście, że nie! Co pamięta z tamtej nocy? Marihuanę. Seks. Jacka Daniel'sa. "Mamusiu, przyjedźcie po mnie". I przyjechali. Byli źli ale nie dali tego po sobie poznać. Po prostu zagarnęli ją do auta i jechali w ciszy. Wjeżdżali akurat na teren miasta kiedy zaczęła się burza. Samochód nagle zaczął dziwnie tańczyć i po chwili wylądował w rzece. Dziewczyna zaczęła dusić się ogromem zimnej wody, która była dosłownie wszędzie. Żadnej drogi ucieczki. Przepraszające spojrzenia rodziców. Melissa obudziła się w szpitalu i była przekonana, że był to tylko sen. Niestety koszmar trwał dalej. Uratowali tylko ją. Starzy nagle stali się mamusią i tatusiem. Ona była powodem ich śmierci. Nie cholerna burza tylko ona. Taka była prawda, której jednak z czasem się wyparła. To była ich wina, ich. Mogli ją zmusić bardziej, żeby nie szła na tą durną imprezę. Mogli. No ale cóż, ból bólem ale Mel żyła dalej. Travis i ona trafili pod skrzydła ukochanego wujostwa a Marthę wywieźli do Anglii, do ciotki o której Mel dotąd nie słyszała. Dziewczyna owszem, tęskniła za siostrą ale postanowiła się usamodzielnić. Z ciężkim sercem zostawiła brata mając lat osiemnaście i wyjechała do Filadelfii, gdzie zaczęła studiować filozofię. Rozpoczęła tam nowe życie i spodobało się jej. Poznała trzy dziewczyny, z którymi założyła zespół muzyczny. Rozpadł się on jednak dość szybko bo koleżanki nie potrafiły współpracować. W pewnym momencie przerwała naukę i przyjechała do New Jersey gdzie spotkała się pierwszy raz po rozłące z rodzeństwem. Gdy każde z nich postanowiło znowu ruszyć swoją stroną Mel wróciła do Filadelfii i poznała kogoś, kto był dla niej nieosiągalny. Po mocnych staraniach jednak nawiązała romans z żonatym mężczyzną, który w ostateczności wybrał żonę i dzieci. Potwór. Załamana dziewczyna wróciła do New Jersey i kontynuuje tu studiowanie filozofii. Martha również tu mieszka co daje Melissie szanse na zabliźnienie ran rodzinnych. Niestety o Travisie nic nie wie, nawet, gdzie aktualnie mieszka.
Zainteresowania:
● filozofia
● moda
● muzyka
● sztuka
● kickboxing
● zumba
Wygląd:
Wysoka i zgrabna, dobrze zbudowana. Z natury jest brunetką ale przefarbowała się na blond. Jej błękitne oczy są niezwykle uwodzicielskie.
Fobie:
Uzależnienia, nałogi:
- wkurzenie co najmniej jednej osoby w tygodniu
- masaże
Inne ciekawostki:
● ma słabą głowę
● studiuje filozofię
● czasem mówi przez sen
● stara się nigdy nie płakać, przynajmniej nie publicznie
● uwielbia zapach męskich perfum
● lubi spać w męskich koszulach
● nienawidzi dzieci, wkurzają ją nawet wtedy, kiedy śpią
● straciła dziewictwo w wieku 15 lat
● uwielbia Jacka Daniel'sa
● w młodości miała kontakt z narkotykami ale zerwała z nimi po śmierci rodziców
● rodzinne nazwisko Obentley zmieniła na Johnes, sama właściwie nie wie czemu
Pracuje jako,w: sprzedawczyni w sklepie odzieżowym Macy's
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melissa Johnes dnia Pią 19:12, 29 Cze 2012, w całości zmieniany 24 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melissa Johnes
Administrator Evil bitch
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:55, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
samoakc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|