Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:08, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podniosła jedną z łap, gdy już jej się znudziło i puściła wiewiórkę wolno. Zaczęła przechadzać się nieopodal po lesie. Nagle jakiś ładny zapach zainteresował sukę. Oparła się wielkimi łapami o drzewo i wyciągała w górę łeb. Ładnie pachniał jej po prostu miód. Machała lekko ogonem, ale że nie mogła dosięgnąć do ula przejechała pazurami zostawiając kilka bruzd na pniu drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:17, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie tu przyszła z Nate'em. Co prawda nie była w najlepszym humorze, ale postanowiła, że chociaż nie puści jego ręki, to może nie zapali, czy coś. Miała taką nadzieję, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 23:22, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra wytrzymał praktycznie cały dzien i noc więc nie umrze, że raz nie zapalił. Najwyżej jak wróci do domu to cała paczkę wypali. Szedł obok dziewczyny w ciszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:26, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W końcu dostrzegła jakieś drzewo i bez zastanowienia wdrapała się na nie, czyli przy okazji puściła rękę bruneta. Usiadła na szerokim konarze, machając nogami w powietrzu.
- Hej, Nate, chodź obok. - uśmiechnęła się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 23:38, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
?Usiadł obok niej i spojrzał na nia kątem oka. Ręcę włozył do kieszeni gdzie znalazł pudełeczko z papierosami. Zacisnęła ręcę w pięści tym samym gniotąc je wszystkie. Zachowywał się co najmniej dziwnie. kiedyś to by je odpalił, ale teraz nie chciał, bo dziewczyna tergo nie chciała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:41, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do bruneta.
- I będziemy tak siedzieć. - zachichotała cicho, patrząc na niego błękitnymi oczami. Właściwie chciała mu coś powiedzieć, ale otworzyła usta i zaraz je zamknęła, bo chyba nie wypadało, czy coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Nie 10:33, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skinął tylko delikatnie głową. No bo co niby mieli robić? Spojrzał na nią kątem oka. - Co chciałaś powiedzieć? - zapytał widząc, że dziewczyna otworzyła usta, ale nie wydusiła z siebie ani słowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:39, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pokręciła przecząco głową, bo nie mogła się zebrać i powiedzieć tego, co chciała ;x. Westchnęła cicho i chwyciła Nate'a za rękę, zastanawiając się, w co się wpakowała, dlaczego tak szybko się zakochała. Chyba jednak nie było jej dane poznać odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Nie 11:42, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Mów - powiedział stanowczo. Co to takiego było, że nie chciała mu powiedziec? Aż tak straszne to było czy to tylko wymysł dziewczyny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:47, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O, nie. Nie zamierzała powiedzieć mu tego, czego nie potrafiła sama do końca zrozumieć ani zaakceptować. Aż tak dziwna nie była.
- Lubię cię. - stwierdziła po prostu i wzruszyła ramionami, bo jak będzie tak drążyć to w końcu się wygada i co wtedy ;x.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Nie 11:48, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja ciebie też - powiedział, wiedział, że to nie o to chodziło. - A teraz prosze cię powiedz mi co chciałaś powiedziec - nalegał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:52, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Właśnie to, Nate. - odpowiedziała spokojnie i uśmiechnęła się lekko. Starała się także patrzeć mu w oczy, żeby może przekonać bruneta, że o to chodziło, ale sama nie była przekonana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Nie 11:54, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Holy proszę cię - powiedział patrząc w niebieskie oczy brunetki. - Powiedz - nadal nalegał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holy
Independent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:01, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnęła.
- Nie, już nic. Nieważne. - wzruszyła ramionami i popatrzyła gdzieś za siebie, żeby nie musieć spoglądać na bruneta, bo mogłaby się jeszcze przełamać ;x.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Nie 12:09, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O nie on nie da za wygraną. - Holy mów - powiedział. - I nie sprzeciwiaj mi się tu - dodał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|