|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ethaniel
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:50, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
post wcześniejszy, jako pies - kasacja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ethaniel dnia Pon 22:15, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melanie
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:32, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Siedziała zapatrzona w piękne widoki i nagle poczuła coś zimnego i kudłatego - tuz przy niej. Uśmiechnęła się szeroko widząc BC. Kochała tą rasę, ze względu na jej żywiołowość. Miały prawie taki sam charakter jak ona - zawsze chętne do zabaw, energiczne i szalone.. Pogłaskała psa po łepku. Co tu robisz? Zgubiłeś się? zapytała oglądając uważnie psa, czy przypadkiem nie jest bezpański. Chyba był, bo obroży nie miał. Pasował by do Mel, ale na razie wolała go lepiej poznać, czy przypadkiem to nie jakiś kanapowiec albo podkołdernik. ; P Potem może go przygarnie, jeśli pies w jej towarzystwie się dobrze poczuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethaniel
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:56, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
post wcześniejszy, jako pies - kasacja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ethaniel dnia Pon 22:15, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:06, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pies biegnie = Mel biegnie, o. I koniec. Tak ma być zawsze. Wstała i zostawiła plecak na tej górce, gdzie przed chwilą siedziała. Biegła w stronę psa po drodze zabierając jakiś grubszy kijek. Wybiegła na polankę i zawołała psa. Jakoś. Właśnie. A jak się nazywal?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethaniel
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:15, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
post wcześniejszy, jako pies - kasacja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ethaniel dnia Pon 22:15, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:35, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Eth? zapytała sama siebie cicho i po chwili wystraszyła się gdy pies pobiegł gdzieś i nie wracał. Przysiadła na jakimś kamieniu i obserwowała okolicę. Gdy zauważyła psa kręcącego się w kółko, podeszła do niego z zaciekwieniem. E-th-a-n-i-e-l... mówiła kolejne literki w miarę ujawniania się ich spod psa. Spojrzała na niego zdziwiona. Ethaniel? Ładnie. Jestem Melanie, chociaż i tak mnie pewnie nie rozumiesz.. odezwała się po chwili przykucając przy psie, wyciągnęła do niego rękę, na wysokości jego klatki piersiowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethaniel
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:42, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
post wcześniejszy, jako pies - kasacja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ethaniel dnia Pon 22:15, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:54, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
przeczytałam "śliniącą się sierść" Oo'
Wyjęła kij z pyska psa i rzuciła nim jak najdaleej, gdzieś za górkę. Popatrzyła na psa i zawołała tylko "Leć!" motywując psa do biegu. Ciekawa była na co go stać.. BC są bardzo żywiołowe, dlatego Mel oczekiwała od Ethaniela baardzo dużo. A potem, zobaczy się, może spędzi z nim resztę życia chociażby jako najlepsza towarzyszka zabaw, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethaniel
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:58, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
post wcześniejszy, jako pies - kasacja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ethaniel dnia Pon 22:15, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:10, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cristian pojawił się w górach. Ciekawie. Dawno nie był, ani w górach, ani w mieście. Łoho, bardzo dawno. Znając Cristiana, tam gdzie był zaliczył już parę potrzebnych mu rzeczy. A co z tym życiem, co z Marthą? Znowu te długie rozmyślenia.. tylko tu wrócił, a wszystko wraca. No nic, Cristian usiadł na jakieś skale. Zdjął czapkę z głowy, położył ją obok. Założył ręce obok siebie wysuwają twarz ku słońcu. Korzystać zawsze trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:18, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Brunetka również przywędrowała do lasu, mając nadzieję, że będzie sama i spokojnie będzie mogła odpocząć. Długo siedziała w Sandwell. No cóż, gdzie miała się wybrać, jak nie tam? Jej życie obróciło się o 180 stopni. Tyle rzeczy się wydarzyło, potrzebowała odpoczynku. Spacerowała po lesie z dłońmi w kieszeniach dżinsów. Nie spodziewała się, że kogoś tutaj teraz spotka, a jednak. Przyuważyła niedaleko jakąś postać, ale zbytnio się do niej nie przybliżała. Chciała być sama.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Martha Obentley dnia Wto 22:19, 13 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:51, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopak przymrużył na chwilę oczy, wciągając chłodne, górskie powietrze nosem. On w porównaniu do dziewczyny, chciał z kimś pogadać. Tam gdzie był, dużo gadał, z wieloma osobami, a tu? Tu nie ma na razie z kim gadać. Musi kogoś poszukać, albo zagadać. Tak, tak, tylko jak. Jak tu nikogo nie ma. Rozejrzał się po miejscu, mimo wszystkiego, nie dostrzegł dziewczyny. Zapewne po czasie, dopiero ją zobaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:22, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Szła dalej, przed siebie. Nie zwracała uwagi na chłopaka, teraz miała ich dość. Chociaż może był jeden wyjątek. Stan. Ale on został w Sandwell. O Cristianie myślała, owszem, ale nie w tej chwili. On na pewno rozpoczął nowe życie. Po co rozpamiętywać przeszłość. Choć nadal był dla niej ważną osobą. To wszystko jest takie pogmatwane, mimo upływu czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|