|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:52, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Szła z fioletowym iPodem zastanawiając się od 10 minut czego by tu sobie posłuchać. W końcu wybrała jakowyś darkwave i zaczęła śpiewać, nie zauważając przechodniów którzy dziwnie się na nią patrzyli. Zamknęła oczy i maszerowała instynktownie. Nagle przez przypadek wpadła na pewną dziewczynę.
- Jejuś, wybacz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Juliett
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:54, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ocknęła się z zadumy czując, jak ktoś na nią wpada. Uniosła głowę i spojrzała na obcą dziewczynę.
- Nic się nie stało. - stwierdziła uśmiechając się do niej lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:04, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właściwie tylko tędy przechodził, a do miasta przyjechał tylko do kolegi, na parę dni, załatwić kilka spraw. Zaraz potem ma zamiar wrócić do Californii. Włożył dłonie do kieszeni brązowej kurtki i wolnym krokiem przemierzał park alejką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:11, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Leanne, mając dość malowania ścian, postanowiła wybrać się do parku. Tak po prostu, by odetchnąć świeżym powietrzem, poczuć inny zapach, niż farby, oraz trochę sobie pospacerować. Naprzeciwko było kilku ludzi, wśród nich jakiś chłopak. Wyglądał znajomo. Dziewczyna minęła się z nim po chwili ze spuszczonym wzrokiem. Aha, to ten Shane z wesela. Dziwne, że go jeszcze pamięta, choć trudno pozbyć się go z pamięci. Pytanie tylko, czy on ją pamięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:16, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, on nie zauważył. Może i się za nią obejrzał, chociaż, nie.. nie skojarzył jej. Pamiętać, pewnie pamięta, w końcu dziwnie by było zapomnieć, ale tu już chyba minęło. Chłopak zwolnił trochę, jednak zaraz potem szedł normalnym krokiem. Może to była i ona? Nie, na pewno nie. - tak twierdził, po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:20, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ta się za nim obejrzała, zmieniła swój kierunek i teraz szła za nim. Podejdzie, spyta się która godzina, bo to akurat było jej potrzebne, a jeśli jednak to nie będzie on lub ten jej nie rozpozna, to najwyżej grzecznie podziękuje i pójdzie w swoją stronę. Raz kozie śmierć, jak to się mówi.
-Przepraszam, która godzina? - zapytała, wcześniej doganiając chłopaka i lekko dotykając jego ramienia, żeby trochę zwolnił czy co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:25, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopak odsłonił rękaw kurtki, zerknął na zegarek. - Siedemnasta osiemnaście.- odparł dopiero teraz zerkając na dziewczynę. Uśmiechnął się do niej kątem ust. Dobra, to może i ona, jednak na razie nic więcej nie mówił, bo jeśli to nie ona to wyjdzie na idiotę, albo co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:30, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Dzięki. - odwzajemniła uśmiech. Zastanawiała się teraz, bo miała już pewność, że to on, czy pójść dalej, czy może jednak zostać i pogadać trochę. - A tak w ogóle, to cześć, Shane. - przywitała się. Uważnie przyglądała się twarzy chłopaka. A może coś tam ciekawego będzie? xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:34, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć, Lean.- odparł. W końcu od zawsze i na zawsze ją będzie tak nazywał.- Co tu robisz? - zapytał po chwili z uśmiechem w kąciku ust. Dawno nawet się nie widzieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:39, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-W parku spaceruję, a w New Jersey mieszkam. - odparła z uśmiechem. W sumie to pytanie można różnie odebrać, więc ta podała dwie wersje, tak na wszelki wypadek. - A Ty? Jesteś w mieście przejazdem czy planujesz coś innego? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:42, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Przyjechałem tu z żoną i dziećmi, mam bliźniaki. Wynajęliśmy domek z ogródkiem, piesek i te sprawy. - odparł, niby to na poważnie. Chce zobaczyć jej minę, potem to sprostuje. Chłopak uśmiechnął się kątem ust, robiąc krok do tyłu, by oprzeć się o drzewo, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:48, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Uniosła jedną brew, przyglądając się Shane'owi ze zdziwieniem. Zamurowało ją, no co. 'Przebudziła' się po chwili, odchrząknęła.
-No, to.. fajnie. Gratuluję. - zdobyła się na lekki, prawie widoczny uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:51, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Znaczy wiesz.. wpadka była, taka jedna.- powiedział. A co tam, dalej będzie to ciągnął.- Jakoś bez ślubu nie za bardzo się podobało, więc tak wyszło.- dodał po chwili uśmiechając się kątem ust. Hm, wyszło to nawet dość wiarygodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:56, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skinęła jedynie głową, bo co będzie gadać. Uwierzyła chłopakowi, ten pewnie później będzie miał z niej dużo śmiechu.
-I jesteś taki wspaniały tatuś i mąż, że rodzinkę zostawiłeś w domu, a sam wybrałeś się na spacer. - zaśmiała się cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:01, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skinął głową, uśmiechając się kątem ust. - A co Ciebie tu przywiało? Bo szczerze mówiąc, nie sądziłem, że się jeszcze spotkamy..- odparł. Zaraz jej powie prawdę, spokojnie. Chwileczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|