|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Wto 21:21, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie ma żadnego ale, to mój ślub i ja decyduję kto będzie - wytknęła jej język, - jeśli nie powiesz sama pójdę - mruknęła po chwili namysłu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:27, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No to chyba będziesz musiała - powiedziała. Sama nie wiedziała czemu nie chciała go zaprosić. Przecież oni na razie próbują. Nie chciała żeby ktoś się dowiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Wto 21:28, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobrze jak chcesz...to gdzie on mieszka? - zapytała, ślub się zbliżał i nie było czasu do stracenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:34, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem - powiedziała.
Musisz mi robić na złość - zapytała. Westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Wto 21:36, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak...wiesz nie ma tu zbyt dużo znajomych osób każda nowa się przyda a i jemu też będzie miło, przy okazji go poznam - uśmiechnęła się, - dobra sama sobie poradzę - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:38, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No wiesz zawsze możesz go poznac. Nie musisz akurat na twoim ślubie - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale jak pójdę go zaprosić na ślub to go poznam - przewróciła oczami i uśmiechnęła się. - Dobra chodźmy bo już ciemno - powiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:47, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wstała.
Proszę cie zrób to dla mnie. Nie mów mu nic - poprosiła.
Jeśli będę chciała to go zaproszę - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Wto 21:49, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Charlie... wstała z ławki, - wiem pewnie zaraz się obrazisz na mnie, ale ja chcę żeby przyszedł, a nie mam pewności ze go zaprosisz - powiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:52, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A jak się na mnie obrazi, że sama go nie zaprosiłam - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Gość
|
Wysłany: Śro 17:40, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie obrazi się, zapewniam - powiedziała i wstała - tono to do zobaczenia, jakby co to dzwoń - dodała, - aha...deska moze być twoja, weź ją sobie - uśmiechnęła się i odeszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 18:58, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna pobiegła tylko do siostry i oddała jej deskę. Ostatnio kupiła sobie swoją. Poszła w kierunku domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:07, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przyszła do parku, w sumie bez konkretnego celu. Usiadła gdzieś na uboczu i zaczeła zastanawiać się nad sobą i swoimi pomysłami. Dlaczego zawsze były szalone? Dlaczego nigdy nie mogła wymyśleć nic normalnego, jak chociażby .. wyjście do kawiarni? Do tego zawsze zachowywała się jakoś podejrzanie.. A może to po prostu jej towarzysze nie potrafili poprawnie zinterpretować jej zachowania? - te pytania cały czas błądzily jej gdzieś w myślach, a w głębi gdzieś tam, w sobie miała nadzieję, że spotka nareszcie kogoś, kto mógłby ją pojąć. Oo'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Wto 22:07, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tutaj właśnie trafił po wyjściu z domu Holy. Nie wiedział gdzie jest, ale widząc rampy zorientował się, że jest to skate park. Uśmiechnął się pod nosem./ Usiadł pod jakimś drzewem i przymknął oczy. Zaczął przypominać sobie ich spotkanie. Czy musiał się akurat zakochać pierwszego dnia? Czemu nie mógł po prostu potraktować ją jak ją potraktował i to wszystko. Czemu nie mogła byc jak każda inna tylko miec to coś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:13, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Widząc chłopaka uśmiechnęła się tylko w jego kierunku, czego prawdopodobnie nie zauważył, bo jak widac był nieco zdenerwowany. Ona sama wyjęła mp3kę i włączyła swoją ulubioną piosenkę Owl city - Fireflies. O tak, ta piosenka zdecydowanie działala na nią uspokajająco. To właśnie przy niej zapominała o wszystkich swoich problemach. Przez głowę Melanie przez chwilę przeszła nietypowa myśl - pewnie temu chlopakowi też przydałoby się coś na uspokojenie.. Chętnie podarowałaby mu tymczasowo swoją mp3kę, ale głupio tak podchodzić do kogoś i powiedzieć Masz, posłuchaj!. Mimo to, że Mel była tak otwarta na nowe znajomości, wolała nie podchodzić do niego za wcześnie - będzie chciał, sam podejdzie. Na razie sama rozkoszowała się urokami piosenki. Oparła się o jakąś ściankę, wyprostowała się, przymknęła oczy i myślała o jakichś przyjemnych rzeczach, niestety bliżej nie znanych autorce posta. Oo'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|