Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:10, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnęła cicho, po chwili zaczynając zeskrobywać farbę z ławki. A co tam, poniszczona trochę jest, żadna różnica. I bynajmniej jest co robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:13, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Naprawdę tak bardzo Ci przeszkadza, że palę?- zapytał. Oj, coś mu zaczęło naprawdę obijać. Teraz jak dziewczyna powie, że tak, to jest gotowy być złym na nią. Ale czemu? Nie wiadomo, idioci tak mają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:18, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-A jak myślisz? Trujesz się tym. - odparła, po czym zerknęła na niego. Przestała skrobać farbę, da innym trochę zabawy. Niech oni też mają co robić, gdy będą tutaj siedzieć. Usunęła pozostałości farby spod paznokci i schowała dłonie do kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:21, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale uspokajają.- odparł. Kurczę, naprawdę się zmienił. Wyjął z kieszeni telefon i zaczął coś pisać, jakby całkowicie ignorował dziewczynę. Kiedy już napisał, włozył z powrotem telefon do kieszeni. Zerknął na Marthę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:26, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Dziękuję za takie uspokojenie, które zabija Cię od wewnątrz. - mruknęła. Spojrzała na idącego w ich stronę mężczyznę z małym dzieckiem. Gdy byli już bliżej, rozpoznała w nich swoich sąsiadów z góry. Uśmiechnęła się do nich miło, po czym spuściła wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:28, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami.- To moja sprawa w końcu, nie?- mruknął.- Czy się psuję, czy nie, to moja sprawa.- poprawił się, mrucząc pod nosem, niemalże nie dosłyszalnie. Lepiej, żeby dziewczyna tego nie usłyszała, bo zapewne zaraz się pokłócą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:34, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Może i Twoja sprawa, ale jednak mnie to obchodzi. – spojrzała na niego. No bo on obojętny jej nie był i nie chciałaby, żeby ten się niszczył. – Obiecasz mi coś? Ale tak w ciemno. Potem powiem o co mi chodziło. – powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:51, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Usiadł wygodniej na ławce.- Zależy, jeżeli mógłbym dotrzymać słowa to obiecam.- odparł. W końcu, co.. jak jej obieca, że się zabije, to będzie musiał. Albo jak obieca, a potem się okaże, że ma rzucić palenie, czy coś. Niee, tam. Cristian musiał się dowiedzieć, jak zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:54, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Mógłbyś. I chciałabym, żebyś dotrzymał. Obietnica to obietnica. – uśmiechnęła się tajemniczo. – No to jak, obiecasz? – zapytała, wciąż patrząc w jego oczy.Nie będzie fajnie, jeśli nie obieca, ale ona wtedy coś wymyśli. Oj, postara się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:57, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Niee, wrobisz mnie w coś i co wtedy.- mruknął krzyżując ręce na piersi. Zerknął na nią kątem oka, uśmiechając się kątem ust. Niech powie, chociaż trochę, troszeczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:39, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rozejrzała się dookoła, sprawdzając czy nie ma kogoś w pobliżu. Powróciła wzrokiem na chłopaka.
-Szkoda. Chciałam, żebyś zabił jednego kogoś. - szepnęła i uśmiechnęła się. Oczywiście chodziło jej o zabicie, czyli pozbycie się nałogu, ale to niech pozostanie tajemnicą xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:19, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skinął głową.- Powiedz tylko kogo i czemu, to zabiję.- wyszczerzył szeroko zęby. A co tam, zabić to zabić. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:40, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Najpierw musisz mi to obiecać. Mniej więcej już wiesz o co chodzi, reszty dowiesz się później. - uśmiechnęła się delikatnie. Tajemniczym trzeba być, szczególnie jeśli chodzi o morderstwo. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristian Verso
Fairytale Prince
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale po co obiecywać?- zapytał wzruszając barkami. Zmierzwił dłonią włosy rozglądając się na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:34, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Żebym miała pewność, że to zrobisz. - uśmiechnęła się dumnie. - Ja Ci powiem o wszystkim, Ty odmówisz i co wtedy? Będę musiała coś innego wymyślić. - poprawiła mu parę włosów, bo tak za bardzo były potargane xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|