Mała plaża.

Naomi

- Yhym. Wmawiaj to sobie. - powiedziała chichocząc pod nosem. Wzięła głęboki wdech i spojrzała na niego.

Cristian Verso

Wyszczerzył lekko zęby.- Ile masz lat?- zapytał. Co tam będzie się przejmował zasadami. Dlaczego kobiet sie o wiek nie pyta? Dyskryminacja, normalnie.

Naomi

- Dziewięćdziesiąt osiem. - powiedziała nie chcąc zdradzać swojego wieku. Troche stara, to znaczy wydawało jej się, że jest stara, a była dość młoda xd

Cristian Verso

Skinął głową.- To fajnie.- uznał wyszczerzając zęby.- A ja nie jestem Mike.- dodał po chwili. Tylko mogło się zdawac, że odgryza się, także kłamiąc. No cóż, sytuacji to on nie wybiera. A jak już wybiera, to nigdy tej nieodpowiedniej.

Naomi

Teraz spojrzała mu w oczy i, jak sądziła, teraz nie kłamał. - Że co? - spytała unosząc jedną brew. Usiadła wygodniej na piasku, którego tak nie lubiła bo nie mogła się go zawsze pozbyć po wizycie na plaży.

Cristian Verso

Wzruszył ramionami, kładąc się swobodnie na piasku.- A co, głucha jesteś?- zapytał mrużąc oczy. Zerknął na nią z lekkim usmiechem na twarzy, a co tam będzie się głośno śmiał. Nie teraz, za chwilę. xd

Naomi

Już powoli miała dość tego, że chłopak ma takie duże poczucie humoru. Może dlatego, że sama takiego nie miała i zazdrościła..Nie. Raczej nie. Uśmiechnęła się ironicznie.

Cristian Verso

Przymknął oczy, podkładając ręce pod głowę. Uśmiechnął się sam do siebie, nie miał za wiele tematów do rozmowy. Zaczął coś nucić pod nosem.

Naomi

Dziewczyna nie lubiła ciszy. Co ona w ogóle lubiła, oto jest pytanie. Wczasie ciszy jest zdolna zrobić głupią rzecz tylko po to by można było mówić jaka ona jest głupia. Już miała właśnie coś takiego zrobić ale w tym samym czasie jej komórka zaczęła wydawać dziwne dźwięki. Tak. To właśnie był sms xd.

Cristian Verso

- Radziłbym zmienić dzwonek.- mruknął z zamkniętymi oczami. A co go tam będzie obchodzić, uśmiechnął sie szeroko pieszcząc dłońmi ziarenka piasku.

Naomi

Szybko odczytała i odpowiedziała na sms'a. Schowała telefon w kieszeń i przeniosła swój wzrok na niego.
- Będę miała dźwięk jaki zechce. - mruknęła.

Cristian Verso

Skinął głową.- Oczywiście, ale już się nie denerwujemy.- powiedział spokojnym głosem. No, może też trochę sie podśmiewał, ale co tam. Zerknął na nią.

Naomi

Westchnęła głęboko przymykając oczy. Położyła dłonie na kolanach, a po chwili otworzyła oczy. Oddychając głęboko spojrzała kątem oczu na chłopaka.

Cristian Verso

Ostatnio mu się nudzi, bardzo nudzi. Wziął garśc piasku i jak dziecko, mały Cristian, rzucil nim w dziewczynę. A co tam, że nie lubi piasku we włosach, chyba nie lubi. xd

Naomi

Dziewczyna skrzywiła się lekko czując piasek na sobie. Zbliżyła się do chłopaka i po prostu na nim usiadła XD. Tak, ona była dziwna. Złapała jego ręce tak żeby nie mógł się wydostać z jej uścisku, a miała dużo mocy. Bijatyki dały swoje.