Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Sob 22:19, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Trudno, jakoś się pomieścimy w tej małej łazieńce. - zasmiał się głośniej przyglądając się jej kątem oka. Po czym zamknął oczy kładąc się na piachu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:23, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Uniosła brwi, - żartujesz - zaśmiała się. Tak on żartuje, była tego pewna. Uśmiechnęła się szeroko i wyjęła z kieszeni buteleczkę, odkręciła tak żeby nic nie słyszał i wypiła wszystko od razu, po czym schowała butelkę do torby. Po chwili przyszło jej na myśl by popływać...lecz to chyba nie jest dobry pomysł skoro wypiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Sob 22:26, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Widzałem to. Jeżeli mam zamknięte oczy, w każdej chwili mogę je otworzyć. - powiedział robią niezadoloną minę. Dodał - A o pływaniu zapomnij, jeszcze mi się utopisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:28, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyła czoło, widział i wie ze chce popływać, jakimś jasnowidzem jest? - No dobrze, wszyscy mieliby mniej kłopotów, tylko bym zrobiła przysługę wszystkim - odparła i wstała z piachu. Ma ochotę popływać to to zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Nie 14:23, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwał głową. Zerwał sie z piasku, szedł za nią kilka metrów dalej. Jeżeli ona ma zamiar iść pływać pod wpływem alkoholu, to nie mógł jej tak zostawić. Ściągnął z siebie bluzę oraz podkoszulkę. Spodnie jednak zostawił. Jego zdaniem za kilka minut wyschnął przy takiej temperaturze. Wyprzedził ją, zanurzył się do pasa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:33, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Na jego widok zaczęła się śmiać, lecz weszła do wody i położyła się na plecach. Nie musiała nic robić, prąd sam ją nosił. O to jej chodziło, by jak najdalej odpłynęła. Zamknęła oczy i oddała się wodzie, było jej dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Nie 14:36, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zrobił grymas na twarzy słysząc śmiech dziewczyny. Podpłynął do niej. Przygladał się Isabelle z delikatnym uśmiechem. Swe dłonie położył na jej brzuchu, rzekł - O czym teraz myślisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:41, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- O tym jak się utopić, gdy taki ktoś jak ty ciągle chodzi za mną - mruknęła i stanęła prosto. Zmarszczyła brwi czując jego ręce na brzuchu i wyszła z wody. Zaczęła iść brzegiem morza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Nie 14:46, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Parsknął śmiechem. Z wody wyszedł za nią, podniósł swoje rzeczy. nie założył ich. Dogonił ją, powiedział - Jeżeli mamy być przyjaciółmi, o ile tego chcesz... Nie próbuj za wszelką cenę się mnie pozbyć, bo i tak nic Ci to nie da. - przewiesził przez ramię bluzę razem z podkoszulką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:49, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Gdybym chciała się Ciebie pozbyć, zrobiłabym to inaczej, lecz mam zamiar usunąć z pamięci to wszystko co zaczęło się na tej plaży, trzeba to zakończyć - powiedziała i spojrzała na niego, po czym ruszyła dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Nie 14:54, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- No to nie uciekaj. - mruknął łapjąc ją za nadgarstek. Podszedł do niej bliżej mówiąc - Jeżeli nawet przejdziesz całą plażę nic Ci to nie da. Stań, zamknij oczy. Przed oczami masz nas oboje... Wymaż mnie z tego obrazu. Niech przeszłość stanie się inna, jakby mnie tam nie było. To wszystko było jak koszmar... - ostatnie słowa wyszeptał jej do ucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:10, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy to coś da, ale można spróbować. Tak więc zamknęła oczy i przypominała sobie wszystko to co było. Nie było to trudne, ale wymazanie z tego wszystkiego Henry'ego nie było łatwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Nie 15:14, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Nasze wspólne zdjęcie, zamiast mnie wyobraź sobie Charlie. Poczuj w głębi duszy, że coś w twoim życiu się zakończyło. Teraz zaczynasz od nowa. - mruknął do niej ściskając jej dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle
Independent
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:35, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystko sobie wyobrażała, lecz nie mogła wymazać Henry'ego, bo czuła jak ściska jej dłoń, - Ciekawe jak mam zapomnieć jak wiem ze trzymasz moją dłoń - mruknęła i skrzyżowała ręce, była zła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henry
Independent
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk.
|
Wysłany: Nie 15:38, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Dobra. - mruknął robiąc krok w tył. Puścił jej dłoń, rzekł - No, spróbuj jeszcze raz. tak jak Ci mówiłem. - ręce wsunał do kieszeni od spodni. Nagle zrobił na twarzy wielki grymas, z kieszeni wyciągnął przemoczony telefon. Na szczęście działał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|