Skaliste Wybrzeże

Shakur

- jak kogoś lubisz zyczysz mu spadnięcia z głazu - zrobił minę taką jaką robią w tych no, anime, jak się ktoś 'załamie' i mu taka 'kropelka' na głowie się pojawia.
- dzięki wiesz. Też cie lubię - powiedział po chwili ciagle z tą samą miną. xd

Charlie

Nie. Sama go spycham - powiedziała z uśmiechem.
Również dziękuje za to, że mnie lubisz. I skończ z tą miną. Prędzej ty byś mnie złamał w pół nić ja bym cię stąd zrzuciła powiedziała z uśmiechem.

Shakur

- w pół nie wiem, ale pewnie bym się chciał czegoś złapać. Najbliższą osobą byłabyś ty, więc poleciałabyś razem ze mną - powiedział wzruszając ramionami, joł, z tą samą miną, haha.
- ale jaką miną? - zapytał po chwili.

Charlie

Z tą taką dziwną no - powiedziała z uśmiechem. I pomyślała, że jeszcze trzecia osoba by spadła po czym dała swoją rękę na swój brzuch.

Shakur

- z tą czy tą? - zrobił dwie różne miny i spojrzał na nią pytająco.
- źle się czujesz? Masz okres? - zapytał patrząc nan dłoń. Dłoń na brzuchu, bolący brzuch chłopakom zawsze kojarzy się z jednym, normalne no nie.

Charlie

Ale pytanie.
Nie bedę go miała przez najbliższe 9 miesięcy - powiedziała z uśmiechem.
Aha i jeśli chodzi o miny to skończ z obydwoma - powiedziała śmiejąc się.

Shakur

- to co ci jest? Jesteś chora czy co? - tak, mów do faceta o 9miesiącach, napewno zrozumie. haha. Chociaż, może inny tak, Shaki raczej nie. W sumie może się domyslać, ale to zbędne wysilanie szarych komórek, tia.
- dobra, konczę z minami. ale tylko tymi dwoma - diaboliczny śmiech.

Charlie

Tak chora na ciąże - powiedziała z uśmiechem po czym ręką przeczesała swoje wlosy.

Shakur

- chora na ciążęęęęęę, ahaaa, nie wiedziałem, że .... - chwila ciszy.
- jesteś w ciąży?! - zapytał zdziwiony i przyglądnął się jej.
- a nie widać tego jeszcze nawet - wzruszył ramionami.

Charlie

No, bo to początek. Dowiedziałam się dość szybko.
Możesz mi współczuć - powiedziała z udawanym uśmiechem.

Jackson · Gość

Chłopak przyszedł na plażę wolnym krokiem. Westchnął cicho, siadając na piachu. Praktycznie to już od razu się położył, skierował wzrok na niebo.

Nikki

przyszła z lustrzanką zrobić <znów> zdjęcia, przecież kochała fotografię. zobaczyła chłopaka i zachód słońca, natchnęła się szybko podbiegła i krzyknęła do chłopaka nie ruszaj się zrobiła fotę, ucieszyła się.

Jackson · Gość

Uniósł brew.- Mhm, a co to było?- zapytał uśmiechając się kątem ust. Trudno, jak chce niech robi, ale potem ma mu pokazać, a jak nie to się będzie domagał. Zmierzył ją wzrokiem. xd

Nikki

sory że tak napadam, Nikki jestem powiedziała szeroko się uśmiechając, jestem fotografem

Cecilie

Przyszła na wybrzeże nacieszyc się bliskością morza, którego tak długo nie widziała. Usiadła na jednej z większych skał, oparła brodę na kolanach i wpatrywała się w fale obijające się o głazy.