|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brayan
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:45, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Skąd. Podoba mi się to, że jesteś zakręcona. - powiedział zgodnie z prawdą. - Przy Tobie chociaż będę mógł wyrwać się od świata mojego tatusia, w którym żyłem przez ostatnie 18 lat - dodał biorąc głębokiw wdech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nikki
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:50, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
skądś to znam, mój ojciec za to musi prawie codziennie do mnie przychodzić i co pięć minut dzwonić i czasami też tak przychodzi... straszne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:55, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mój akurat zawsze mnie na jakieś bankiety, bale i inne takie prowadził. - powiedział wspominając niektóre z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:57, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
też bym nie wytrzymała powiedziała przypominając sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:58, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chłopak wstał i zdjął buty, skarpetki też. Podciągnął spodnie i wszedł do wody po kolana. - Nawet ciepła - mruknął chcąc zmienić temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:30, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
to dobrze, ja nie wchodzę za żadne skarby powiedziała odsuwając się od brzegu, zrobiła zdjęcie brayanowi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Śro 9:31, 12 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melissa Johnes
Administrator Evil bitch
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:15, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszła na plażę, a jakże xd Usiadła na środku, po czym zdjęła buty. Zatopiła gołe stopy w gorącym piasku, po czym odchyliła głowę i zamknęła oczy. Wsłuchiwała się w rzadkie odgłosy ludzi mieszające się z szumem morza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Massie Carlson
Princess
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:59, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Massie zwiedzając miasto przybyła tu, na tę plażę. Zawsze lubiła te klimaty. Świeże powietrze, powiew wiatru, czasem ciepło, upalne słońce. Uśmiechnęła się ni do siebie, ni do morza dążąc ku wodzie. Wyjęła dłonie z kieszeni w poszukiwaniu telefonu. Nie, nie miała aparatu innego niż w telefonie, a trzeba upamiętniać te chwile, pierwsze chwile w nowym miejscu. Nastawiła na aparat fotograficzny w telefonie, zrobiła kilka zdjęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melissa Johnes
Administrator Evil bitch
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:44, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Siedząc i wsłuchując się w różne odgłosy, dziewczyna usłyszała nagle, że ktoś zmierza w jej kierunku. Otworzyła oczy i zobaczyła jakąś dziewczynę robiącą zdjęcia morzu. Nic jednak nie powiedziała, nie krzyknęła do dziewczyny 'Hej' z wielkim uśmiechem na twarzy, nie dała jej dobrej rady co do zdjęcia. Po prostu zamyśliła się i zaczęła wspominać chwile, kiedy to sama po raz pierwszy tu przyszła.
ależ się rozpisałam xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:13, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nikki napisał: | to dobrze, ja nie wchodzę za żadne skarby powiedziała odsuwając się od brzegu, zrobiła zdjęcie brayanowi. |
Właściwie to jakim prawem robisz mi zdjęcia? Jestem objęty prawami autorskimi. - zażartował patrząc to na dziewczynę, to na wodę. Po chwili jednak postanowił wyjść z wody. Usiadł obok dziewczyny z lekkim uśmiechem na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:24, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Martha napisał: | Jim napisał: | Martha napisał: | Jim napisał: | Martha napisał: | Weszła na plażę, rozmyślając o wszystkim i o niczym. Położyła się na piasku, zakładając ręce za głowę i zginając nogi w kolanach, w miejscu, gdzie nie ma za dużo ludzi. Westchnęła cicho i przymknęła oczy. |
Nie lubił tłumów, poszedł więc w miejsce w którym jedyną osobą była pewna urocza dziewczyna. Usiadł koło niej i zagadał
-Kiedy byłem mały, zawsze myślałem, że słońce zachodząc chce się utopić, ale nie może. Takie są skutki mieszkania nad morzem. |
Otworzyła oczy i spojrzała na chłopaka, po chwili uśmiechając się delikatnie.
-Znika w morzu, a potem pojawia się jak gdyby nigdy nic. Tak, to daje dużo do myślenia. - powiedziała, powracając do pozycji siedzenia. Wbiła swój wzrok w morze. |
-Jako pięciolatek nie zastanawiałem się nad tym, skąd jesteś- spytał- a nie przedstawiłem się Jim.-powiedział do dziewczyny
Cytat: | -A tam-powiedział i poszli do Jima- Hej Jim to Werka znaczy się Weronika moja dziewczyna mówiłem ci oniej- powiedział |
-Jim, miło mi Cię poznać |
-Martha. - odparła z lekkim uśmiechem i spojrzała za odchodzą parą. Ona niedawno też tak chodziła... Ale co tam. Było, minęło. - A jestem z Sandwell w Anglii. Wcześniej było jeszcze Kolorado. |
-A ja, urodziłem się w Londynie, jak miałem miesiąc pojechaliśmy do Southendon-Sea, tam mieszkałem do szóstego roku życia, później do Londynu do szkoły z internatem, zachorowałem, więc rodzice ściągnęli mnie na rok do siebie, potem z powrotem do budy w Londynie, później do Kanady, jeździłem sobie z rok po różnych miastach szukając swojego miejsca, znowu Londyn, a teraz tu. Szczerza mówiąc gubię się w tym wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:15, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Brayan napisał: |
Właściwie to jakim prawem robisz mi zdjęcia? Jestem objęty prawami autorskimi. - zażartował patrząc to na dziewczynę, to na wodę. Po chwili jednak postanowił wyjść z wody. Usiadł obok dziewczyny z lekkim uśmiechem na twarzy. |
hm niech pomyślę, nie masz znaku zastrzeżenia wyrysowanego na czole zaśmiała się, słońce prawie całe zaszło, uśmiechnęła się do brayana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Pią 19:15, 14 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Papi
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:27, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
przyszła na plaże, usiadła i wpatrywała się w cudowny zachód słońca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martha Obentley
Moderator Lovely Angel
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:36, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jim napisał: | Martha napisał: | Jim napisał: | Martha napisał: | Jim napisał: | Martha napisał: | Weszła na plażę, rozmyślając o wszystkim i o niczym. Położyła się na piasku, zakładając ręce za głowę i zginając nogi w kolanach, w miejscu, gdzie nie ma za dużo ludzi. Westchnęła cicho i przymknęła oczy. |
Nie lubił tłumów, poszedł więc w miejsce w którym jedyną osobą była pewna urocza dziewczyna. Usiadł koło niej i zagadał
-Kiedy byłem mały, zawsze myślałem, że słońce zachodząc chce się utopić, ale nie może. Takie są skutki mieszkania nad morzem. |
Otworzyła oczy i spojrzała na chłopaka, po chwili uśmiechając się delikatnie.
-Znika w morzu, a potem pojawia się jak gdyby nigdy nic. Tak, to daje dużo do myślenia. - powiedziała, powracając do pozycji siedzenia. Wbiła swój wzrok w morze. |
-Jako pięciolatek nie zastanawiałem się nad tym, skąd jesteś- spytał- a nie przedstawiłem się Jim.-powiedział do dziewczyny
Cytat: | -A tam-powiedział i poszli do Jima- Hej Jim to Werka znaczy się Weronika moja dziewczyna mówiłem ci oniej- powiedział |
-Jim, miło mi Cię poznać |
-Martha. - odparła z lekkim uśmiechem i spojrzała za odchodzą parą. Ona niedawno też tak chodziła... Ale co tam. Było, minęło. - A jestem z Sandwell w Anglii. Wcześniej było jeszcze Kolorado. |
-A ja, urodziłem się w Londynie, jak miałem miesiąc pojechaliśmy do Southendon-Sea, tam mieszkałem do szóstego roku życia, później do Londynu do szkoły z internatem, zachorowałem, więc rodzice ściągnęli mnie na rok do siebie, potem z powrotem do budy w Londynie, później do Kanady, jeździłem sobie z rok po różnych miastach szukając swojego miejsca, znowu Londyn, a teraz tu. Szczerza mówiąc gubię się w tym wszystkim. |
-Tak, nawet ja się w tym pogubiłam. - przyznała z uśmiechem i spojrzała na morze. - Od dawna tutaj mieszkasz? - spytała, zerkając ponownie na Jim'.a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:09, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszła na plaże. Jak zwykle była zamyślona. Szła brzegiem morza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|