Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:39, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Stanął przed kladką. Przyglądał sie psu uważnie,nie wiedział czy dałby radę go upilnować , wychować. Spojrzał mu w oczy i spuścił wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:42, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Stała w miejscu dalej najeżona. Nawet gdyby chłopak nie dał jej rady to dałaby ją sobie sama. Zapewne często wychodziłaby bez pytania, ale i przesiadywała w domu jeśli takowy, by znalazła i jej odpowiadał. CIężko stwierdzić jeśli ma się taką historię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:48, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Cześc mała-powiedział wkońcu kucając przed kladką. Spojrzał na jej sierćść i łapy. Wiedział,że psy powinne być zadbane, a kończyny to jedne z najczęściej atakowanych przez chroby organy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:54, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zawarczała cicho patrząc na chłopaka piorunującym spojrzeniem lodowych oczu. Szramy na pysku tylko potęgowały efekt spojrzenia. Nie jeżyła się już tak co prawda, bo nie miała takiego powodu. Wątpiła raczej żeby chłopak otworzył klatkę. Położyła się leniwie krzyżując białe łapy i kładąc nań łab. Cały czas lustrowała wszystko bacznym spojrzeniem. Czarno-brązowa sierść na grzbiecie lekko się przygładziła, a puszysty ogon na nowo okrył tyne łapy suki. Patrzyła na chłopaka uważnie i jakby wyczekująco. Na co czekała? Sama tego nie wiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:56, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na na ponownie. -nie strosz się -powiedział do psa ciepło. Chciał ja pogłaskać , ale darował sobie. Rozejrzał się za kimś z wolontariuszy. W sumie ziąłby ją bez wahania xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:05, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak i nakręć jeszcze na YouTube własną wersje "Jestem hardcorem". - mruknęła wywracając oczami. No przynajmniej się stąd wyrwie. Boks jest stanowczo za mały dla psa jej rasy i cóż niezbyt zadbany. Ale w końcu tego można spodziewać się po ludziach, prawda? Wstała niechętnie i przyjęła pozę wilka stojącego na górze. Patrzyła na chłopaka przeszywająco. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:16, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tequila napisał: | Bursztynowe oczy patrzyły na dziewczynę, a brązowy ogon machał na wszystkie strony. Pomimo tego, że jest w schronisku ufała ludziom. Po chwili wstała i oparła się przednimi łapami i kraty boksu. |
- Moda, co? Miałam bordery w domu.- uśmiechnęła się. Popatrzyła na nią ciepło i już wiedziała. Da jej dom. Załatwiła formalności, dostała do ręki smycz i obroże i wybrowadziła psa. - Idziemy gdzieś Tequila?- zapytała psinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:21, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał w psie oczy. -Zadziora co.?-spytał. On sam miał swoje za uszami więc w sumie byłoby im raźniej. No i miałby z kim rano biegać. -Szukasz domu.?-spytał jeszcze. Duży piesz, duży obowiązek. Byleby nie była wredna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:26, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
//Shana jest stosunkowo wredna xD A duży zwierz to niekoniecznie duży obowiązek ;>//
- Z którego pewnie i tak ucieknę, bo mi nie będzie jak zawsze odpowiadał? Tylko mnie nie próbuj udomowić. - wyszczekała do blondyna. W sumie mogło to być nawet ciekawe przeżycie... Byle tylko dawał jej luz kiedy ma na to ochotę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:31, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Dzień w dzień biegam, więc będziesz miałą dużo ruchu-zapewnił psa. Spojrzał po kladce.-W ogrodzie będziesz miała swoje miejsce-dodał jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:33, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mam tylko nadzieję, że nie z łańcuchem. Pomyślawszy to usiadła jeszcze raz lustrując chłopaka przeszywającym wzrokiem. Opatuliła puszystym ogonem tylne łapy. Ciekawe co zrobi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:09, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Postanowił zabrać ją wpierw na spacer. Poinformował wolontariuszy o swoim zamiarze i dostał smycz dla suczki. Otworzył kadkę i przypiół ją do obroży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:11, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dała się zapiąć, ale złapała smycz w zęby chcąc pokazać, że i ona prowadzi. xD Spojrzała na cłopaka pytająco.
- No i gdzie się wybieramy? - zapytała szczekając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:14, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pogłaskał ją po łbie.-Może las.?-zaproponował. Było tam, pewnie pięknie i padał śnieg, poza tym miał ochotę na ciszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shana
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwała niby to łbem co miało oznaczać, że się zgadza i spojrzała złowrogo na rękę chłopaka. Ruszyli w kierunku drzwi wejściowych do schroniska oczywiście suka szła przodem.
//Napiszesz? ;3//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|