Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 14 Sie 2009 Temat postu: Schronisko |
|
|
Ktoś chce piec pieska lub inne zwierze powinien tutaj przyjść i uratować czyjeś życie.
*Może tutaj być. Nie wiem gdzie mogę dać. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Netheter
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:42, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszła do schroniska rozglądając się ciekawie w poszukiwaniu psa w typie siberian huskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melissa Johnes
Administrator Evil bitch
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:48, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Również przyszła do schroniska, rozglądając się za jakimś psem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:12, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszedł tutaj ze swoim panem.
Ok Devil nie mogę cię już mieć - powiedziała, a po policzku spłynęła mu jedna łza.
Jesteś jeszcze szczeniakiem powiedziała po czym oddał psa wolontariuszce i wyszedł.
Devil został zamknięty w klatce z innymi psami. Zastanawiał się czemu pan go zostawił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netheter
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:37, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na psa. Tak, o takim właśnie marzyła. Zanim właściciel odszedł podbiegła do niego. Prowadzili długą rozmowę, na temat szczeniaka. Właściciel nie umiał sobie z nim poradzic. Poszła więc do recepcji zapytac czy mogłaby adoptowac szczeniaka. Podpisała papiery i podeszła do Devila. Kucnęła przy nim i podrapała go za uszko.
- I jak, podoba Ci się ? - zamruczała szczęśliwa że znalazła psa jej marzeń. Pytanie tylko czy on ją polubi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:02, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Devil spojrzał na nią i polizał ją po ręce. Nie wiedziała o co chodzi. Czy teraz idzie to uśpienia czy do nowego domu czy może zastanie wyrzucony na dwór.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netheter
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:29, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na babkę ze schroniska, tamta właśnie niosła resztę papierów i wyprawkę. Szybko podpisała i założyła obrożę oraz zapieła smycz.
- Do widzenia. - powiedziała szczęśliwa i poszła z nowo nabytym psem do domu.
* pisz w domu *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demi
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:11, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wysoki, opalony facet przyszedł do schroniska. Na smyczy trzymał dużą, zadbaną sukę, a w drugiej ręce papiery. Podszedł do wolnej klatki, otworzył ją i kucnął przy psie. Przykro mi, ale tak musi być. Jesteś piękna, ktoś cię zaadoptuje - powiedział i pocałował psa w głowę. Wsadził Demi do kojca i odpiął smycz. Na szyi pozostał tylko łańcuszek zaciskowy, a do niego przyczepiony identyfikator w kształcie serca z napisem "Demi". Właściciel zamknął klatkę i podszedł do wolontariuszki zostawiając jej rodowód, książeczkę zdrowia itp. Zniknął za drzwiami.
Demi zaczęła piszczeć i skakać w kojcu. Jej serce teraz krwawiło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecilie
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:15, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Szła między klatkami ze łzami w oczach. Aż jęknęła - z żalu i zachwytu - na widok pięknego berneńczyka, który wyglądał na stworzonego do życia na wolności, nie w tym ciasnym więzieniu. Uklękła przed klatką i oparła się czołem o pręty.
- Kto Ci to zrobił? - wyszeptała wpatrując się w sukę jak zahipnotyzowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demi
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:20, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Końcówka ogona zaczęła się poruszać, a oczy pełne łagodności i zaufania skierowane były na dziewczynę. Podeszła do krat i usiadła. Jedną łapę włożyła pomiędzy kraty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Demi dnia Pon 10:21, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecilie
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:23, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się łagodnie i ujęła na chwilę łapę.
-Miło mi, Cecilie. A ty nazywasz się... - drugą dłoń wsunęła między kraty i odwróciła identyfikator tak, by mogła przeczytac wygrawerowany napis. - ...Demi. A więc, Demi, cieszę się, że Cię poznałam. - stwierdziła z uśmiechem potrząsając lekko łapą suki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demi
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:27, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Stanęła na tylnich łapach, opierając się przednimi o kraty. Szczeknęła cicho i spojrzała na wolontariuszkę trzymającą papiery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecilie
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:29, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Widząc nagłe zainteresowanie psa kimś, kto znajdował się za jej plecami odwróciła się i ujrzała wolontariuszkę. Zagryzła dolną wargę przenosząc wzrok na Demi. Zawsze miała duże psy, ale to było gdy mieszkała jeszcze w domu, nie w dwupokojowym mieszkaniu.
- Chwileczkę, ja... - zawahała się znowu spoglądając na kobietę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demi
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:38, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kobieta spojrzała na dziewczynę. Widziała jej wahanie, i wiedziała czemu. Jeśli mieszkasz w małym mieszkanku, to nie martw się. Wybiegany berneńczyk w domu będzie spokojny - powiedziała wolontariuszka i spojrzała na pusty boks obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecilie
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:40, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, ale... - spojrzała na sukę jeszcze raz i jej wahanie zniknęło w jednej chwili.
- Tak, chciałabym ją zaadoptowac. - zdecydowała w jednej chwili podnosząc się na nogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|