Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sophie
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:39, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A ja przypuszczam, że nie posiadasz w kieszeni odrobiny powagi i szacunku do mnie? - spytała ironicznie patrząc na Martina. Uśmiechnęła się po chwili nikle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Sob 22:41, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Martin
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:00, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Uniósł lekko brwi, zaskoczony. Nie spodziewał się, że zirytują jego słowa.
- Przepraszam. Nie zamierzałem cię urazić. - odpowiedział po chwili spokojnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:16, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zastanawiała się chwilę. - No wiesz, nie masz za bardzo, za co. W końcu to ja się denerwuję bez powodu - mruknęła z niechęcią. Najdziwniejsze było to, że nigdy na nic takiego nie zwracała uwagi. Może nowe miasto tak na nią wpływało? Sama już nie wiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martin
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:19, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Obserwował ją przez chwilę, lecz po chwili odwrócił wzrok. Cóż, wyglądała na zdenerwowaną, nie chciał drażnić jej jeszcze bardziej.
- W porządku. - rzucił krótko swobodnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:25, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nagle nastała grobowa cisza. Sophie wlepiła wzrok w pobliskie drzewo. Stała tak bez ruchu, jednak długo nie wytrzymała i zerknęła w końcu na chłopaka. - Ma kolega jakieś pomysły? - spytała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martin
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:27, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przeniósł wzrok z powrotem na dziewczynę.
- Biorąc pod uwagę fakt, że trzęsiesz się z zimna? - zauważył, powoli przeciągając słowa. Skinął głową.
- Mam jeden pomysł. A mianowicie chodźmy gdzieś, gdzie jest ciepło. - zasugerował wsuwając dłonie do kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:33, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Pomysł niezły, tylko zasadnicze pytanie... gdzie iść? - spytała uśmiechając się kątem ust. - Z góry mówię, że jakby miało paść na mój dom to się nie zgadzam - dodała jeszcze szybko. Chłopak dostałby chyba zawału, gdyby zobaczył jej mieszkanie, gdyż wyglądało ono tak, jakby przeszedł przez nie niedawno huragan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martin
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:36, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Skinął krótko.
- W takim razie zostaje nam jakieś miejsce na terenie neutralnym. - nie wspomniał, że jego dom także odpada, po prostu był świadomy, że nikogo tam nie wprowadzi.
- Chodźmy się czegoś napić. Ciepłego. - rzucił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:57, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Okej - odparła uśmiechając się. - Ale Ty prowadzisz - dodała patrząc na chłopaka. Przestąpiła z nogi na nogę, oczekując jakiegoś kroku Martina w stronę wyjścia z placu.
/Sorry, że tak długo, ale z jakimś opóźnieniem mi się wyświetla, że ktoś mi odpisał /
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Nie 14:02, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martin
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:20, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Skinął krótko głową.
- Chodź. - rzucił, po czym nie oglądając się wolnym krokiem ruszył w stronę, z której przyszedł.
P.S. Napiszę gdzieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 21:43, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Blondynka zjawiła się na placu. Długo błądziła po miejscu zabaw dla dzieci, lecz to ją znurzyło i usiadła na jednej z huśtawek. Zaczęła się huśtać pozwalając by delikatny wiatr rozwiewał jej włosy.
Na placu nie było nikogo z kim można by było zamienić chociażby słowo. Dookoła były same dzieci, i paru dorosłych którzy pewnie byli rodzicami małych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob Shepard
Charming'n'Sexy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:51, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak już poznawać ludzi, to takich, którzy umieją się śmiać i żartować. Może chłopak łudził się, że znajdzie takich na placu zabaw, ale warto spróbować. Przecież nigdzie nie jest napisane, że przebywają tam jedynie dzieci. Wszedł spokojnym krokiem na pierwszy mijany i usiadł na ławce. Zaczął przyglądać się tym wszystkim ludziom... Hm, a może się mylił? Trudno, posiedzieć zawsze można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 21:58, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna kątem oka dostrzegła chłopaka. Wyglądał na góra 22 lata więc wątpiła, że przyszedł tutaj z własnym dzieckiem. Z drugiej storny w jego wieku faceci już mają dzieci.
Wzrok skierowała przed siebie i odetchnęła głeboko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob Shepard
Charming'n'Sexy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:05, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na dziewczynę akurat w tym samym momencie, co ona na niego. Cóż. Matką jakiegoś dziecka zdecydowanie nie była, jak już opiekunką. Chłopak postanowił pogadać z dziewczyną, w końcu miło poznawać ludzi. Wstał z ławki i już zaraz usiadł na huśtawce obok dziewczyny. -Hmm, cześć. - zaczął nieśmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Independent
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 2768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 22:09, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna kątem oka spojrzała na bruneta. Zahamowała huśtawkę, by ta się już nie bujała.
- Cześc - odparła. Przewróciłą oczami niezauważalnie. Nie lubiła jakoś zbytnio towarzystwa facetów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|