Spożywczak xd

Olivia

Sklep spożywczy.

__________

Przyszła wraz z Jackson'em. - Nie wiem co chcesz robić ale ja się zajmę zakupami. Ty będziesz tylko płacić. - wyszczerzyła się do niego i wzięła koszyk.

Jackson · Gość

- No dobra, to ja idę do kasy, kasjerki inaczej.- wyszczerzył się, specjalnie wyminął dziewczynę, podążył w stronę kasy, ale też tak wolno, by Olivia mogła go zatrzymać. xd

Olivia

Najpierw trzepnęła go w ramię ale po chwili uśmiechnęła się. - A idź sobie. Będę mogła spokojnie brać wszystko, a za 9 lat będę mówiła dziecku, że jego ojciec zdradzał mamusie na lewo i prawo. I to na jej oczach. - powiedziała. Dumna z siebie zaczęła iść w stronę chleba xd

Jackson · Gość

- Mhm.- skinął. Chłopak jednak miał plan. Wmyslił, przed chwią. Podszedł do lady, usmiechnął się uroczo. Zaczął rozmawiać, wskazał też reką na Olivię, najwyraźniej o coś mu chodziło. Po chwili wrócił już do O. z szerokim uśmiechem. xd

Olivia

Nagadałeś, że jestem dziwką, Twoją siostrą czy może jesteśmy razem bo nam rodzice kazali? - spytała patrząc na niego xd

Jackson · Gość

- Powiedziałem, że jestesmy razem. Masz jeszcze kilka miesięcy wolności, chcę Ci to jak najlepiej wynagrodzić.- odparł. Jemu chodziło o wolność, znaczy bez dziecka. Kasjerka zrozumiała, że Olivia pójdzie do więzienia.- Dostalismy 52% zniżki.- dodała szczerząc się dumnie. xd

Olivia

kilka miesięcy wolności? Ona mogła pomyśleć, że pójdę na przykład do więzienia bo jakoś dziwnie na mnie patrzy. - powiedziała patrząc kątem oka na kasjerkę.

Jackson · Gość

- Ale mamy zniżkę.- wyszczerzył zęby.- Na końcu jej wyjaśnię, że jesteś w ciązy.- zapewnił chichocząc. Musnął ja w policzek. Zajrzał do koszyka.- To tu nie jest potrzebne.- odparł wskazując na ryż. xd

Olivia

Potrzebne. I się nie mieszaj. Ja robie zakupy. - powiedziała i wzięła jeszcze drugie opakowanie ryżu na złość chłopakowi. Poszła na napoje. Wzięła wodę, jakiś sok i cole. Potem szynki, sery, bułki, chleby[...]xd

Jackson · Gość

+ Dobrze, że załatwiłem tą zniżkę. - uznał podpierając się o jakiś regał. Spojrzał na dziewczynę.- Tylko tak pomyśl o tym, że pieniędzy za wiele nie mam.- dodał. xd

Olivia

Jeszcze płacić za Ciebie będę musiała. Nie ma co. - powiedziała wzdychając. Już wzieła wszystko i poszła do owej pani kasjerki.

Jackson · Gość

Chłopak poszedł z Olivią, stanął za nią pokazując kasjerce, że to ta dziewczyna, o której rozmawaili. Ta wszystko skasowała wraz ze zniżką. Chłopak też zapłacił. - Ona będzie miała dziecko. O taką wolność mi chodziło. -wyjasnil biorąc siatki.

Olivia

Ty głupi jesteś. - zaśmiała się idąc do wyjścia. - A kasjerce się najwyraźniej spodobałeś. - dodała chichocząc.

Jackson · Gość

- Dlatego będę tu przychodził częściej.- powiedział, puścił oczko kasjerce. Wyszedł ze sklepu.- Będę przychodził po znizki.- wyjaśnij odrazu.

Olivia

Jasne, jasne. - zaśmiała się wkładając ręce do kieszeni spodni. - Znów trzeba emigrować do Twojego domu. Który to już raz? - dodała dalej się śmiejąc.